Forum o Simsonach

abramov

Witam. Mój problem polega na tym, iż simek nie ma mocy. Po przejechaniu ok.50m traci moc. Gaźnik wyczyszczony i wyregulowany, zapłon ustawiony idealnie,kranik wyczysczony, paliwo dostaje, simek odpala od 1-2 kopa i pięknie chodzi na wolnych obrotach. Pomoże ktoś?

EDIT: Simson s51 enduro na dotarciu
Zapłon platynkowy 12V

Syzyf

Może opisz dokładniej jak ten brak mocy się objawia. Rozpędzasz się i nagle co? Przestaje przyśpieszać, szarpie, robi buuu Wink (1)

?

abramov

W momencie gdy dodaję gazu, rozpędza się a później na tej samej pozycji manetki hamuje, ledwo jedzie.
Czy pęknięty pierścionek może być tego powodem?

lasiodora

Tak może być pęknięty pierścień .

Marian

ściąg głowice i cylek i sam sprawdzisz czy to pierścionek, czy nie. Ale ja raczej bym na niego nie obstawiał.

abramov

możliwe, że to pierścień, bo jak zakładałem cylka to coś "chrubotnęło"

Marian

Jeśli tak uważasz, to nawet nie waż się go odpalać, tylko go rozbieraj, bo szkoda Cyla.

lasiodora

A przed ściągnięciem cylindra chodził normalnie ?

abramov

tak. tylko wcześniej nie miał wolnych obrotów, a teraz wyregulowałem gaźnik. A może z zapłonem trzeba się jeszcze pobawić?

Łysy0201

Ja bym radził jednak najpierw zobaczyć na pierścienie, jak wszystko będzie w porządku to wtedy dopiero zobacz do zapłonu...

lukien

Jakiej firmy jest tłok, bo może puchnąć Wink (1)

maniek1gy1

może go przegrzałeś i sie teraz grzeje i i dlatego niemasz mocy puki zimny to jedzie dopuki sie nie zagrzeje, pierścionek raczej nie bo od odpalenia niemiał by mocy

abramov

nie, nie przegrzałem, a tłok nie puchnie. Tłok firmy PISTON. Pierścienie w dobrym stanie. Okazało się, że przyczyną był źle ustawiony zapłon.