Forum o Simsonach

Marku

Cześć
Posiadam od kilku lat traktorek na bazie silnika Simsona fortschritt e931.
Maszyna jest po remoncie, regulacji i nawet się sprawdza w ogródku
Jednak ma pewien feler- wypadająca manetka gazu.
Inaczej działa siła jak się "jedzie i dodaje gazu" w typowym jednośladzie, a inaczej gdy ta sama manetka jest używana z takim traktorku:
-np przy założone glebogryzarce jednoczesnie trzeba trzymac obroty, i mocno trzymać rękami by traktor nie ucuekł Happy

W efekcie już 3 raz uszkodziłem linkę gazu przy rączce- nie wytrzymuje metalowa blaszka trzymająca manetkę- i ucieka wszystko z gniazda.
Z tego co widzę to nie jest to manetka Simsona ( nie ma mocowania na przełącznik)
Pytanie:
Czy ktoś orientuje się jak to naprawić by nie było takich uszkodzeń, lub może jest jakaś lepsza "bardziej "pancerna" rączka. (od czego może pasuje)
Ostatecznie myślę nad ręczną manetką ( jak w kosiarce) a rączka by był typowo do trzymania