Forum o Simsonach

pablo512 · Wysłany: Sob 0:10, 14 Mar 2009 Temat postu: szarpie na maksymalnych obrotach

cześć, od jakiegoś czasu simson szarpie mi na wysokich obrotach. dziś jak go odpaliłem po dłuższej przerwie to przez pierwszy kilometr szedł elegancko a potem zaczyna szarpać, jak daje do końca gaz. co możne być przyczyna tego?

dam92 · Wysłany: Sob 0:47, 14 Mar 2009 Temat postu:

w jakim sensie szarpie?? tak poprostu czy silnik nierówno pracuje..?
ja obstawił bym zapłon albo łańcuch poprostu moze taki luźny...

pablo512 · Wysłany: Sob 3:56, 14 Mar 2009 Temat postu:

możne źle się wyraziłem. przerywa, może to jest bardziej odpowiednie słowo. tak jakby co sekundę gasł i zapalał.

kUBA.pl · Wysłany: Sob 8:09, 14 Mar 2009 Temat postu:

a próbowałeś przestawić iglicę w przepustnicy gaźnika? może on nie dostaje odpowiedniej ilości paliwa, z kranikiem wszystko ok??

wojac3 · Wysłany: Sob 9:15, 14 Mar 2009 Temat postu:

Jaki masz zapłon ?

dam92 · Wysłany: Sob 10:32, 14 Mar 2009 Temat postu:

Jeśli przerywa to zapłon albo któraś z części się wyrobiła tzn np. platynki już się wyrobiły, masz gdzieś przebicie, przewód WN gdzies traci iskre lub fajka, możliwe że cewka butelkowa ale na samym początku jeśli masz dobrą przerwe na świecy to ściągnij magneto i minimalnie przestaw iskrownik w którąś ze stron jak bedzie gorzej to w drugą itp:) ja tak robie, najpierw też zobacz kiedy otwierają się platynki jak w GMP (górny martwy punkt) lub po to iskrownik w lewo przekręć (zapłon wyprzedzony/przyspieszony) tylko nie za bardzo ma być 3mm (troszke przed:D ja robiłem metodą prób i błędów Happy

) ajk bedzie sie otwierało zbyt wczesnie na oko wiecej niż 3 mm to iskrownik ręką w prawo:) tylko jak wspominałem MINIMALNIE a nie odrazu i kilka cm czy cos... Jak napisałęm coś źle Happy

to prosze o poprawienie mnie Happy

pablo512 · Wysłany: Sob 14:17, 14 Mar 2009 Temat postu:

właśnie sprawdzałem z tą iglicą i jak by nie była ustawiona to jest to samo.

zapłon mam na platynkowy, i raczej się jeszcze nie wyrobiły bo jakiś miesiąc temu zakładałem nowe. fajka i kabel też są nowe. przerwę na świecy ma 0,4. zapłon raczej na pewno jest ustawiony dobrze, bo mam 70ccm i patrzyłem na forum jak powinien być ustawiony i dokładnie tak ustawiłem.

i jeszcze dziś sprawdziłem te platynki i na wolnych obrotach jest na nich taka minimalna iskra a jak dam do oporu to iskrzy się jak cholera, tak powinno być?

maciek1006 · Wysłany: Sob 15:20, 14 Mar 2009 Temat postu:

mozliwe ze kondensator albo poprostu zepsute platynki , mozliwe tez ze masz za slaba sprezyne od platynek i nie nadążaja przy duzych obrotach

kadecior · Wysłany: Sob 15:24, 14 Mar 2009 Temat postu:

Jeżeli iskrzy to się platyny mogły spalić, wiec wymień kondensator i przy okazji platyny, do tego regulacja całego silnika nie tylko zapłonu, nie będę się rozpisywać co i jak się reguluje bo na 4um jest mnóstwo tego typu tematów...

pawels2004 · Wysłany: Sob 19:18, 14 Mar 2009 Temat postu:

pablo512 · Wysłany: Nie 11:35, 15 Mar 2009 Temat postu:

to jaka mam ustawić przerwę? bo mam cyl 70cmm wal s70 z wypełniaczami kosz sprzęgłowy s70. a jest jakiś sposób na sprawdzenie kondensatora oprócz takiego że kopić nowy?

Kojot · Wysłany: Nie 11:43, 15 Mar 2009 Temat postu:

Kondensator na 100% miałem tak 3tygodnie temu, wymieniłem i wszystko było OK...

pablo512 · Wysłany: Nie 11:46, 15 Mar 2009 Temat postu:

w poniedziałek kupie i sprawdzę. a można ten stary jakoś sprawdzić??

Kojot · Wysłany: Nie 12:05, 15 Mar 2009 Temat postu:

można, tylko że mi jeden wybuchł przy sprawdzaniu więc to nie jest najlepszy i najbaspieczniejszy pomysł Wink (1)

ale jak juz ci bardzo zalezy to podłanczasz go na chwilke (ok. 1s) do gniazdka prądu i potem spinasz ten kabelek z masą kondensatora i sprawdzasz czy jest iskra

pablo512 · Wysłany: Nie 12:11, 15 Mar 2009 Temat postu:

to żeby nie było tego ryzyka to może lepiej podłączyć np. pod prostownik?