Forum o Simsonach

Akerav · Gość

Piszę w imieniu kumpla. Jego Simson na zimno odpala za drugim kopem na ssaniu. Jak ciepły to z pierwszego. Zapłon był regulowany. Ale jak mu ostro dać w d**e, to słaby, nie trzyma obrotów, całkowicie nie chce jechać. Zapłon regulowany, platynka, 12V, sprawdzony na 4 gaźnikach (jednym 16n1-bodajże 11, 2 16n3-4 (w tym dobrze chodzącym moim) i 1 16n3-

. Instalacja 12V. 50ccm, chińskie. Może to być puchnący tłok? Bo naprawdę trzeba go dobrze zagrzać żeby tak zrobił.

Pustack

jak chińskie to pewnie tak...

Akerav · Gość

A jest sposób, żeby to sprawdzić? Akurat w mechanizmach tłokowo-cylindrowych moja wiedza równa jest -∞

Kristo55

A próbowałeś na innej świecy?

focusst

Bardzo możliwe że puchnie tłok. Jak ściągniesz cylek to wszystkiego się dowiesz po jego wyglądzie.

stanislaw8686

A jak poznać że tłok puchnie ???

focusst

Na ściankach tłoka pod pierścieniami może mieć pionowe rysy i wewnątrz tłoka ( jak go położysz denkiem do dłoni ) może mieć taki czarnawy nalot. :look

Akerav · Gość

Na innej świecy próbował. Jeździ na NGK BP7HS, a próbowany był na 2 BOSCH i jednej Champion. Jeden BOSCH był mój. To samo.

Wilson

to ten tłok sprawdź
powinna to być główna przyczyna

Akerav · Gość

Dobra. Sprawdzę. Chyba jutro normalnie można robić?

suszny

Jutro święto narodowe jest, raczej nie wypada. W niedziele jesli jest coś ważnego to ja robie, motór najważniejszy Happy

Ale jutro to daj sobie spokój lepiej:)

zip2

A nawet jeśli święto raz w roku Wide grin

A może zły poziom paliwa lub coś takiego jak się rozgrzeje to nie przepala. Ale sprawdzałeś i na każdym praktycznie to samo ?

Akerav · Gość

Taak... Ale ostatnio mam taki zapier..., że ledwo żyję. Na każdym to samo. Dokąd się nie rozgrzeje za bardzo, OK. Dać mu w pi**ę ostrzej, koniec. Nie pojedzie.