Forum o Simsonach

Sławek SIMER s51

Witam mam problem z moim simsonem, ogólnie to problem występował od zawsze z tego co pamiętam ale jakoś jeździłem, ale teraz doszło już do tego że nie da się jechać, przejdę więc do żeczy.
Posiadam silnik z modelu s50 ten z wbudowaną cewką do świecy czyli nie mam butelkowej pod bakiem, simson dawniej jakoś jeździł a potem po dystansie kilku kilometrów w czasie jazdy zaczynał mi mulić i nie chciał przyjmować gazu i zaczynał przerywać co raz to bardziej do tego stopnia aż gasł, potem gdy silnik wystygł simson po odpaleniu znowu zaczynał działać jak należy oczywiście do tej pory aż silnik się nagrzał i nie zaczął przerywać, takie objawy zaczęły się jakieś nie całe 2 lata temu ale jakoś jeździłem i radziłem sobię z tym, ale w końcu postanowiłem coś z tym zrobić i wymieniłem pływak w gaźniku bo stary był już pełen paliwa, wymieniłem też kondensator z myślą że to coś pomoże ale problem dalej jest, świeca NGK była kupowana 2 lata temu i na tej się poruszam, nie mam niestety innej świecy żeby sprawdzić. A raz naszła mnie ochota żeby się przejechać, więc odpalam simsona no i działał w miarę normalnie oczywiście na zimnym silniku, przejechałem jakieś 2km no i oczywiście simson zaczął mi przerywać, więc zrobiłem mu postój żeby silnik trochę ostygł bo to zawsze pomagało, ale i to tym razem nie pomogło i do domu toczyłem się na jakieś 40% gazu bo jak dawałem na cały to simson mulił i przyrywał tak jak by siepało nim, niby załapywał gaz ale coś mu przerywa, i tak jest do dzisiaj, dawniej simson jeździł normalnie po ostygnięciu silnika do momentu aż spowrotem się nagrzał, a teraz nawet po odpaleniu na zimnym silniku simson cały czas przerywa, siepie nim szczególnie na całym gazie, aż traci się ochotę na jazdę, przestawiałem zapłon ale nic to nie daje coś nawala i nie wiem co.
Proszę o pomoc i z góry dzięki.

Rafał51

Zmień świece np. na Boscha i pobaw się gaźnikiem i zapłonem

Sławek SIMER s51

Sprawdzę na innej świecy jak gdzieś pożycze, raz jak silnik był właśnie nagrzany, świeca wiadomo też gorąca i silnik przerywał jak głupi i miałem pod ręką jakąś starą świecę już przyrdzewiałą i spróbowałem na niej, silnik z tego co pamiętam coś lepiej pracował tego przerywania było mniej ale nie na długo, może żeczywiście to tylko świeca jest uszkodzona, a jak nie to nie wiem co by tam pozostało skoro kondensator jest nowy, fajka świecy również, może być to wina cewki? No ale jak narazie postaram się sprawdzić go na innej świecy, jak nie pomoże to jeszcze będę pisał. Pozdro.

dawid123

ja mialem tak samo wymieniłem świece jak koleka u góry pisze i zmniejszyłem dawke paliwa bo za dużo szedło do gaźnika zaczynał sie dławić a potem przerywać wymien swiece Happy

szepan

Sprawdź cewkę zapłonową. Może po nagrzaniu dostawać przebicia.