Forum o Simsonach

maciass8885

Witam! Mam simsona sr 50. miałem juz dużo takich przypadków przy nim. jednak zawsze po naprawie problem po jakimś czasie powracał. Mam gaznik binga 17 ale mechanik który robił mi ostatnio simka mówił ze jest on juz ,,zużyty''. zauważyłem też ostatnio ze mam iskre na platynkach i to nawet mocniejszą niż na swiecy. Teraz simek:
-Nie chce odpalić (musze sie niezle nakopać zeby załapał) jak odpali to przerywa, musze stopniowo wkrecac go na obroty. gdy sie wkręci na maksymalne obroty da rade nim jechac ale przerywa.
-Kopci i zalewa świece (zauwazyłem ze moja iglica w gazniku jest chudsza niz w gazniku kumpla który tez na binga 17. gdy zamieniliśmy sie iglicami to mpoja siweca miała dobre spalanie ale simek i tak przerywał. jego swieca była zakopcona.
-Simson masakrycznie dużo pali na oko ok.8-9l/100km
Myśle nad wymiana kondensatora, platynek, i nowymi dyszami i iglicą do gaznika. Chciałbym sie Was poradzić co do naprawy. Z góry dziękuje za pomoc:)

suszny

8-9l/100km ? To chyba ci gdzies to paliwo ucieka. Napewno by ci tyle nie spalił.

Pustack

zmień świece, platynki, kondensator.
A jaką masz pojemność? jak 50 to wsadz normalny gaźnik 16N
i zobacz czy bedzie. A jak nie masz mozliwosci to ustaw tego binga ale dobrze

focusst

Na 90 % jak iskrzy przerywacz masz wywalony kondensator.

maciass8885

Mam 50tke. narazie nie mam kasy ale jak bede miał to kupie i napisze na forum co jest:) dzieki za rady:) pozdrawiam:)