Forum o Simsonach

Seru94

Witam. Jakiś miesiąc temu stanął mi Simsonek na trasie. Diagnoza brak iskry. To była tylko kwestia przerywacza. Po 50 m znowu stanął. I teraz zaczeły się problemy. Iskra była znikoma więc sprawdziłem cewki, przeczyściłem styki jest ok. iskra wróciła. sprawdziłem i ustawiłem zapłon niemalże książkowo. Gaźnik w zasadzie nie ruszany, bo przez pół roku Simek śmigał cacy. (sprawdziłem czy się nie zapchał czysty). Jak to wygląda na obecną chwilę. Simson pali ciężko od kopa, na zimno jak i na ciepło. dławi go na każdych obrotach, (czasem szarpnie te wysokie obroty) świeca ma dobrą przerwę. Mechanik zauważył, iż kiedy zwiększa się obroty na przerywaczu przeskakuje mocniejsza iskra. jak wspomniałem przerwa jest nominalna, lekko nawet większy ale w normie. Co z tym zrobić, jak na razie jego praca to ciągła walka z manetką i dobieranie gazu żeby nie zgasł?

HubertSR50

Jeśli iskra przeskakuje na przerywaczu to wymień kondensator i wyrównaj dokładnie styki przerywacza.Kondensator najlepiej sobie zamontuj od 126p w schowku.

Seru94

A zapomniałem napisać kondensator jest nowy. Także pozostaje kwestia tych styków.

DeNiroRob

90% problemów przy platynkach to albo platynki... albo cewka butelkowa.... i często ONA się psuje ( na zimno działa )ale lekko zagrzana od razu pada Sad (1)

A platynki jesli mają przerwe to bedą działać obojętnie z jaką przerwą .... tylko obr. mogą narozrabiać :P iskra powinna byc nawet bez kondensatora :P

Stawiam na BUTELKOWĄ ( POTRAFI OPÓŹNIĆ ZAPŁON itp) i gaźnik wyreguluj... i zapłon :P

Seru94

Też w sumie obstawiam cewkę butelkową, ona dopiero po wtorku bo musze skołować jakąś. Z tego co dzisiaj ustaliłem to przerywacz ma lekko nadkruszoną platynkę. Jutro wymienię jak znajomy podrzuci przerywacz. Co do reszty, nie można już bardziej pedantycznie tego zapłonu ustawić (to nie jego wina bo pali na zimno nawet lepiej niż na ciepło z moich obserwacji tak wynika) :look

Seru94

Problem rozwiązany. Okazało się, że uszkodzony był stator od zapłonu przez co nie można było ustawić przerwy na przerywaczu, wymieniłem komplet z magnetem, oraz gaźnik, uważajcie na plombę i dysze powietrza (wszystko na oryginał). do zamknięcia, pisze jeżeli komuś miało by to pomóc. :look