Forum o Simsonach

Gerardo1997

Witam. Wymieniłem dzisiaj świece na nową Isolator dwuelektrodową, przerwa 0,4mm i pojawił się problem. Simson gaśnie na niskich obrotach. Po przejechaniu kilku kilometrów simek zaczął się mulić. Dodam jeszcze ze 5 minut przed wymianą, na starej świecy simson chodził lepiej. Co to może być. Mogłem coś źle zrobić?

Skibonzo

a musisz koniecznie używać tej nowej świecy? i co znaczy chodził lepiej? ze było coś źle i zmiana świecy zupełnie dobiła motor? może to problem tego czegoś o czym nam nie powiedziałeś.
Przy okazji sprawdź jak wygląda świeca pewnie będzie mokra i ciemna, a to znaczy, że zalewa ją na niskich obrotach. proponuje też zobaczyć jak ta iskra wygląda na tej nowej świecy powinna być niebieska i aż chyżo strzelać. jeśli jesteś pewny, że to nie wina świecy może to być wina gaźnika no a w gaźniku to albo zmniejszyć dawkę na iglicy albo sprawdzić tłoczek ssania. zobacz też czy są podkładki na tej nowej świecy.

Gerardo1997

Świece wymieniłem, ponieważ kiedy motor sie nagrzewał to bardzo słabł. tzn. po 10-15 min jazdy zaczynal sie mulic, teraz muli sie juz po 5 minutach. Chodził lepiej to znaczy nie gasl mi na wolnych obrotach. Stara świeca nie była mokra tylko okopcona. Nowa zresztą też już trochę jest. Iskra jest podobna jak na starej świecy. Chodzi o tą podkladke na gwincie? Jak tak to jest.

Poszedłem sprawdziłem wsyzstko jeszcze raz. Kiedy zalozylem starą świecę wszystko działało ok. Przerwa na starej swiecy jest wieksza niz na nowej. Nowa świeca jeszcze nie jest okopcona, ale.na górze gwintu pojawiły sie jakie takie fioletowo, zolto, niebieskie (kolorowe) przebarwienia

mlodywedkarz

spróbuj zmniejszyć przerwę i zobacz u mnie to kiedyś pomoglo.

Gerardo1997

zmniejszyć? ona już jest bardzo mała. w starej śiecy jest dużo większa. a poza tym jak tą przerwę zmniejszyć?

na jednej elektrodzie są takie jakby slady porysowań, tak jakby jej powierzchnia minimalnie sie przetopila

Skibonzo

Nadtopiona elektroda to poważny objaw znajdź temat o swiecach i co oznacza stan ich zużycia. To było chyba coś z jej ciepłem.

Gerardo1997

Jedna elektroda jest gładka, a druga zrobiła się minimalnie chropowata po zewnętrznej stronie. Sam nie wiem czy ona jest nadtopiona. Może być, że po prostu Simsonowi nie "spodobała" się ta świeca i nie będzie ona działała ? Jak zmniejszyć przerwę ?

Skibonzo

zapoznaj się z tym

Gerardo1997

Własnie na to patrzyłem. Ale nic z tych rzeczy nie pasuje. Stara świeca była okopcona. Ta jest jeszcze czysta. I nie jest tak nadtopiona jak te powyżej, tylko minimalnie chropowata. Czy zmiana tej przerwy może coś dać?

Skibonzo

nie wiem, piszą, że prawidłowa to 0.4 mm i sprawdza się szczelinomierzem albo na oko przyrównujesz do noniusza na suwmiarce. co może dać taka przerwa? może jak będzie mniejsza przerwa to iskra nie będzie miała problemu przeskoczyć. jak dasz większą to może być za słaba, żeby zając mieszankę lub przeskoczyć i będzie walić gdzieś po bokach czyli będzie przebicie. ja bym ci radził nie używać tej nowej, jeżeli widzisz już na niej jakieś zmiany. Używaj zwykłej z pojedynczą elektrodą, tak były przewidziane przez konstruktorów i to jest święte. A to, że słabnie po jakimś czasie to nie musi być wina świecy. Przestrzegał mnie ktoś kiedyś przed puchnącymi tłokami, które nie mają dostatecznej kompresji po nagrzaniu lub pasowanie między tłokiem, a cylkiem staje się ciasne i za duży jest opór nie wiem do końca co tam się dzieje.

Gerardo1997

Też to podejrzewam, ale chciałem najpierw wymienić świece. A może akurat to jej wina, a wymiana tłoka to wiekszy koszt i konieczność docierania Happy

spróbuje pobawic się tą przerwą. Czy żeby ją ustawić muszę pierwsze ją nagrzać nad płomieniem. Jak to nie pomoże to dam do motoru świece z piły lub kosy. I najwyżej kupię świecę ISKRY, taką miałem i było wszytko ok.

Skibonzo

jeśli piła będzie działać na twojej świecy to zdecydowanie winy należy szukać gdzie indziej. z tym, że puchną to są jaja. jedni mówią, że z czasem przechodzi, jedni wymieniają cylek i tłok bo twierdzą, że są słabej jakości inni z tym żyją i jeżdżą co 20 minut. Jak kupowałem simaka to kolega mi powiedział, że w takich maszynach mało co działa tak jak powinno i wszystko opiera się o jakieś patenty.

Gerardo1997

Poprzedni właściciel w tamtym roku robił remont. Podejrzewam, że wstawił słabej jakości tłok. Bardziej planowałem wstawić świece z piły do motoru. Jeżeli ta nowa świeca będzie dobrze działać w pile to co to może oznaczać? I dlaczego ta stara świeca działa ok i motor na niej nie gaśnie na niskich obrotach?

Skibonzo

za słaba iskra proste... masz bardzo teoretycznie 15 000 V i rozkładasz to na 2 iskry używając swojej nowej pro świecy czyli po 7.5 kV jeżeli przyjmiemy, że opór jest stały. A taka jedno elektrodowa bach 15kV na raz i jeździ. To, że gaśnie na wolnych to wynika tylko z tego, że ceweczka przy większej częstotliwości zmiany pola magnetycznego indukuje większe napięcie tj. mocniejszą iskrę i dlatego rozdzielona na 2 nie gaśnie. Mała prędkość > słaby prąd > słaba iskra > brak zapłonu mieszanki... gdy używasz oczywiście swojej dwu elektrodowej. Na zwykłej, typowej, normalnej, polecanej i najczęściej używanej świecy tzw. pospolitej, nie kombinowanej napięcie 15 kV raz chycnie i zapala mieszankę. Przerwa na świecy to jak odbiornik napięcia np. żaróweczka, słabe napięcie słabo świeci dasz gazu lepiej świeci. A jak wpinasz za dużo żarówek np 3 to wszystkie słabną bo każda bierze 6 V, a ty masz 12 V (jeśli będzie szeregowo równolegle chyba będą lepiej działały bo to w odwrotności się liczy opór). Po twoim nicku widzę, że jestes w liceum albo jest już na wylocie więc takie rzeczy musiałeś mieć.

Gerardo1997

A to nie jest tak, że iskra wybiera najbliższą drogę i przeskakuje tylko na jedną elektrodę?