Forum o Simsonach

mateusz12t

Witam mam problem, ostatnio miałem rezerwe a pozniej susza w baku wiec ssanie i do domu. Na drugi dzień nalewam zupki ssanie i od kopa ruszam gitara wyłączam ssanie zatrzymuje sie i szybko chce ruszyc Simus gasnie odpalam, ruszam powolutku gitara wciska energicznie wiecej gazu i buuu rozpedza sie 2 raz buu i dalej idzie . Przy wolniejszym jednostajnym dodawaniu gazu normalnie jedzie. Co to???
Czyścić gaznik???

mikixo

Możliwe, że jak miałeś na rezerwie to brud z baku dostał się do gaźnika i zabrudził dysze. Dobrze by było przeczyścić gaźnik.

mateusz12t

Ostatnio obiło mi się o uszy że nie wolno dyszy przepychać to prawda??
Jak tak to w jaki sposób ją wyczyścić.

Można pompkom do piłek <nie>

mikixo

mateusz12t

Ja jeszcze raz pragnę poruszyć temat gdyż mam pytanie gdy on był na dotarciu lałem więcej oleju zeby sie lepiej dotarl. i czy to moze byc ta przyczyna?
bo jak mu dam w kite na luzie to potem idzie a jak lekko ruszam to potem jest 2 sekundowe buuu

gaznik czyscilem

a z tumika leci troszku wiecej oleju niz np. u kolegi u niego jest lekko a u mnie wiecej. wiec obstawiam za bogata mieszanke.
powiedzcie cos o tej teorii

mikixo

A może powiesz ile lałeś znaczy w jakim stosunku olej do benzyny, bo może za dużo lejesz.

Sławek SIMER s51

U mnie robiło takie buuuuu jak w czasie jazdy dawałem na full gazu i simek nie chciał się rozpędzać jak chciałem na całym gazie jechać, Pokręciłem tą śróbką od mieszanki na gaźniku i teraz jest dobrze.