Forum o Simsonach

kuloczek32

Hej. mam simsona s51. gdy go kupiłem to chodził elegancko: palił na zimnym za 1 razem obroty miał super poprostu idealnie. po miesiącu zerwała mi się linka sania. gdy założyłem nową to juz nie jest tak jak ostatnio. gdy jest zimny to zapala na saniu gdzieś za 8 a 9 razem. nie wiem dlaczego tak się dzieje. mysle że to może być cos ze saniem( może trzeba wyregulować) ale nie wiem jak to się robi. prosze o pomoc. czekam na rady. dzięki

mateuszkal

Moze masz slabo naciagnieta linke ssania ?

Tomek1212

Jakim saniem ?? Chyba chodzi ci o ssanie.
Oczywiście jak założyłeś nową linkę to ją odpowiednio naciągnąłeś ??

marcias

wymieniles linke sania? :P a nie umiesz jej naciagnac?

tak sie zastanawiam czy wy niedlugo nie zaczniecie pisac, jak nalac paliwo do baku, albo w ktora strone simson powinien jechac. BŁAGAM O ODROBINĘ INTELIGENCJI, nic wiecej

Karkówa

Musisz ją odpowiednio naciągnąć. Z twojej wypowiedzi moge wywynioskować to że masz za mocno naciągnięte i zalewa ci simka. A jak juz go odpalisz przymula go ??? słabiej wchodzi w obroty??

Marcin21

Albo sie ewentualnie tłoczek "sania" przyblokował.

marcias

ołłłjeeeaaaa

chłopak jest poprostu nie spostrzegawczy to jak mógł zauwazyc?

Jak już naciągiesz [tam gdzie idzie linka masz taki naciąg, wykręć go lub poluźnij] to czym dajesz "sania" musi mieć trochę luzu Wink (1)

walker69

na pewno jest źle naciągnięta, musisz ją teraz odpowiednio naciągnąć.

Karkówa

marcias

napisal tylko ze zle odpala. dobra ale moze zamiast pisac pierdoly to poczekamy czy moze tworca odpowie co zrobil, jesli w ogole to przeczytal

kuloczek32

jest już wszystko oki. linka była słabo naciągnięta i nie chciał palić. teraz bieże za kopa. dzęki wszystkim za rady

Tomek1212

ZAMYKAM