Forum o Simsonach

Grzesiuzak

Mam sprawę. Jak odpalam motor to często muli jak by nie miał paliwa ale są prześwity że nagle wskakuje na wysokie obroty. i Musze trzymać manetkę na maksa przekręconą i i tak to samo się dzieje. A jak już jadę to wszystko wraca do normy. Tylko na początku coś takiego jest. wiecie czemu? A i jeszcze jak jest na luzie bez gazu i się toczy motor to silnik samoczynnie gaśnie. Albo jak na dłużej sprzęgło wcisnę.

mateuszkal

Przeczyść i wyreguluj gaźnik.

Grzesiuzak

Gaźnik był czyszczony. Prędzej ten filterek przy baku bo ostatnio rezerwe zjechałem do zera więc i może w baku coś sie znalazło

Akerav · Gość

A jak czyściłeś gaźnik to nie przestawiłeś iglicy? Niech powie ktoś bardziej doświadczony, ale ustaw ją tak, aby dostawał mało paliwa (niech powie ktoś kto wie czy podnieś na max, czy opuść). Jak nie pomoże, to faktycznie, mogło zaciągnąć coś z baku.

Romek

Nie no po objawach to gaźnik raczej bym wykluczył, bo co by z tym miało sprzęgło wspólnego? Z gaźnikiem zazwyczaj jest tak, że albo mieszankę podaje albo nie podaje, takich stanów przejściowych to się często nie spotyka. Można poczyścić gaźnik i zmienić filtr powietrza, ale to raczej nie tu szukamy. Moim zdaniem najpierw ustaw zapłon i przerwy wszystkie i wtedy próbuj.

Akerav · Gość

Bo go zalewa. Ja też tak miałem że jak go puściłem z górki na luz albo trzymałem sprzęgło, gasł. Potem, po kilkunastu kopach odpalił, ale z gazem, i trzeba mu było ten gaz trzymać, żeby wyciągnął ten nadmiar paliwa, a wtedy robił takie buuuuuuuuuuuuuu jak w czasie dynamicznego przyspieszania i nie chi=ciał wejść na obroty.

sizu29

rozbierz gażnik i oczyść dysze

Arnold_Layne

Sprawdź szczelność połączeń w wydechu. Być może, po kilkuminutowej pracy, "uszczelnia" się niespalonym olejem. Ja to przerabiałem.