Forum o Simsonach

pietras914

Wymieniłem gaźnik na nowego binga bo na starym już nie chciał odpalać i przerywał i czyszczenie nic nie pomagało, lecz nie mogę go wyregulować. Odpala ładnie ale jest problem z dawką paliwa, gdy silnik jest zimny i dam ssanie to ma bardzo duże wysokie obroty które po jakimś czasie spadają i drugi problem jest taki że jak się silnik rozgrzeje to na wolnych obrotach go zalewa i gaśnie i gdy odkręcę świecę to jest czarna, dodam że iglica jest ustawiona najniżej i kręcenie śrubką od mieszanki też nic nie daje, a poziomu paliwa podobno w komorze pływaka w bingu się nie reguluje. Silnik jest standardowy bez przeróbek i wersja binga też jest pod tą pojemność, czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak to wyregulować ten gaźnik?

Przemek.1997

Witam, pierwsze pytanie, nowego oryginalnego binga czy zamiennik? Ja za oryginał dałem 300 zł i po założeniu nic nie regulowałem, tak jak było ustawione tak jest i śmiga. Po tym że nie reaguje na kręcenie śrubką obstawiam podróbę. Masz tu jak wyregulować: ,,należy wkręcić do końca śrubę od składu mieszanki i wykręcić równo o 2,5 obrotu. Potem należy odpalić silnik i się przejechać ok 2 km. Jeżeli silnik wykazuje objawy za małej ilości paliwa (buuuu przy dodaniu gazu do oporu) lub zbyt dużej ilości paliwa (zalewanie się na niskich) należy skorygować ustawienie iglicy przestawiając ją stopniowo po jednym ząbku. Pamiętać należy że obniżając położenie zapinki podnosimy iglicę a podnosząc położenie zapinki ją obniżamy." Tak ma być ustawiony fabrycznie gaźnik ale przy każdym silniku trzeba troszkę to skorygować. Spróbowałbym też podmienić świecę ponieważ jak już nie raz była zalana może kończyć swój żywot. Ewentualnie sprawdź jeszcze czy ssanie się domyka.

pietras914

gaźnik jest oryginalny, świeca nowa, kręcenie śrubką praktycznie mało co daje i nią się nie da ustawić.

Przemek.1997

Nie ciągnie lewego powietrza? Filtr powietrza czysty? Spróbuj ściągnąć gumę między filtrem a gaźnikiem. Silnik w jakiej kondycji?

Rafik80

Witam

Mam podobny problem. Po założeniu gaźnika ( kupiłem Jack Motors ) simson odpalił ale miał obroty ok. 6000, więc zacząłem kręcić śrubkami i go skręciłem do zera a on dalej chodzi, spróbowałem w drugą stronę i udało się ustawić że pracuje równo i można się przejechać. Jak się zagrzał znowu go podregulowałem i chodzi, na drugi dzień jak jest zimny pali ale ma znowu wysokie obroty.
Co może być?