Forum o Simsonach

tomek925

Witam
Kupiłem Nowy tłok i pierścienie do mojego simka
nie szlifowałem cylidnra ponieważ nie miał jeszcze żadnych rantów, a tłok sie wytarł bo był tani i jak sie simek nagrzał to puchł i sie scieral. Po założeniu nowego tłoka i pierścienie było wszystko ok simek nie dzwonił w ogóle tylko było słychać szum. a teraz przejechałem jakies 80 - 10 km znowu dzwoni Sad (1)

co to moze być ? czy powinienem zrobić szlif ??? Sad (1)

pomózcie

kuba3511 · Wysłany: Wto 18:47, 10 Mar 2009 Temat postu:

A jakiej produkcji jest ten tłok? I z tego co wiem to jak nowy tłok to i szlif.

tomek925 · Wysłany: Wto 19:58, 10 Mar 2009 Temat postu:

Tłok jest MZA od pana Kniazia , wiem ze powinno sie robić szlif i dopiero ale cylinder nie miał rantów i nie koniecznie szlif był potrzebny

gugu · Wysłany: Wto 20:33, 10 Mar 2009 Temat postu:

Jeżeli sie szlifuje cyl to raczej tylko ddr(nie wiem czy taki masz?)jeżeli cyl dzwonił pierscienie,to raczej nie pomoże wymiana tłoka i pierscieni,nastepna sprawa to tłok mza nie jest jakims cudnym tłokiem moze co najwyżej jednym z lepszych na polskim rynku.Przyjrzyj sie dobrze tłokowi czy nie jest scierany z 1 ze stron jakos niepokojąco,to tyle cześć.

Szymon_Zimi · Wysłany: Wto 22:35, 10 Mar 2009 Temat postu:

moze nie dotarles?

pawels2004 · Wysłany: Wto 22:40, 10 Mar 2009 Temat postu:

nie musi być to wina tłoka (a dokładniej pierścieni które najczęściej dzwonią) dzwięk taki może też wydobywać się z łożyska igiełkowego. Wymieniałeś je ??

gugu Dlaczego do szlifu można oddać tylko cylindry DDR ??

To że cylinder nie ma rantów to nie znaczy ze nie nadaje się do szlifu, jeśli tuleja cylindra nie ma odpowiedniej chropowatości ( jest jak lustro) to w tym wypadku musi być zrobiony szlif dla tego że nie posiada on już siatki zatrzymującej olej potrzebny do smarowania tulei.

a jeszcze takie pytanie czy docierasz ciągle ten tłok ?? bo jak wiadomo po wymianie tłoka także trzeba w jakimś stopniu dotrzeć go. Czy może od razu wstawiasz mu w piz....

po okresie docierania ten dźwięk może zniknąć.

rejdzik · Wysłany: Wto 22:41, 10 Mar 2009 Temat postu:

Pamiętajcie, po wymianie tłoka na nowy bez szlifu (choć nie polecam) szukajcie nowego tłoka który górny pierścień ma minimalnie niżej niż poprzednik (jest jeszcze na to inny sposób), unikniecie wtedy uszkodzenia górnego pierścienia. Po drugie, dzwonienie w 98% nie zależy od tłoka, na dziwny dźwięk przekłada się luz sworznia na łożysku, luz sworznia w tłoku oraz nietypowe, robione w dzisiejszych czasach podkładki sworznia, niestety mają zbyt duży luz, z pomocą przychodzi dorobienie "nowych" na odpowiedni wymiar z luzem ok 0.05mm, wtedy praca silnika staje się o wiele cichsza.

gugu · Wysłany: Wto 23:06, 10 Mar 2009 Temat postu:

Dobrze zrobiony szlif kosztuje,dobry tłok kosztuje,wiec zazwyczaj koszt to wartość nowego cylka,to wyłacznie moja opinia.Może jestem naiwny ja za szlif z tłokiem ddr(autentycznie nie od kniazia org.tłok niemiecki)płace 140zł,mam mozliwośc zrobienia szlifu za połowe tej ceny,ale to nie był dobrze zrobiony szlif.Kol. wyżej pisze o podkładkach racja,tylko z ciekawosci zmierzcie odległosc wolnego miejsca miedzy osadzeniem swożnia np. w tłoku ddr i tłoku mza 50cm,okaże sie róznica ok 1--1,5mm.Tłok ma bardzo duze znaczenie,ale w 100% zgodze sie z kol. rejdzikiem odnosnie umiejscowienia górnego pierscienia,zgodze sie gdyż doswiadczyłem tego,nie wiem skąd miałem kiedys taki tłok gdzie górny pierscien był ok 1mm niżej niz spotykane teraz,tu pierscienie nie dzwoniły--na innych tłokach dzwoniły.Obecnie mam przejechane na cylku ok 32tys km niedługo szlif,tak z ciekawosci spytam czy spotkał sie ktoś z tym ze pierscien na wolnych zaczynał dzwonic lekko po właczeniu na swiatła,albo po zmianie na kosz 70cm,to nie wymyslone,to autentyczne i daje do myslenia.Pozdrawiam brać simsonową cześć.