Forum o Simsonach

Sybcio

Witam jestem tutaj nowy Happy

Mam na imię Dawid, jakiś czas temu kumpel poprosił mnie aby uruchomić jego simsonka po 3 latach stania w szopie przebieg to 40300km po jednym remoncie generalnym wszystkiego, sytuacja wygląda następująco:
-Czynność numer 1 wymiana świecy okazało się że była ona przyczyną stania simsonka :P
Włożyłem nową iskrę ze starych zapasów, simson zagadał, i tak sobie chodził chwilkę na ssaniu a potem na wolnych z 15 minut.
Gdy postanowiliśmy go rozruszać, odziwo nie odmówił posłuszeństwa nagar został wypalony i aż zaczęły wszystkie syfy wychodzić tłumikiem Tongue out (1)

Wróciliśmy i tak został na chwilę, jako ciekawostkę dodam że w baku nadal jest benzyna ołowiowa

.
zaciął się gaz, okazało się że wciągnęło linkę tak że nad jej wyjęciem męczyliśmy się pół godziny. Po godzince problem wyeliminowany i z każdą kolejną jazdą simson znowu strzelał fochy i pożerał nowiutkie iskry ze starych zapasów, każda z nich po jeździe była czarna i nadawały sie do niczego zjadł ich z 8 :evil

.
Podczas ostatniej jazdy nastąpił problem który znowu unieruchomił simsona do teraz, mianowicie po każdej wymianie/czyszczeniu świecy i próby odpaleniu na pych zalewa go i z porządnej iskry jaką wydaje nowiutka NGK robi się Ch*j i robi się mokra i czarna.
Gaźnik to 16n1-11. Dodam że simson cały czas obficie kopcił na biało, jedynie podczas jazdy puszczał biało-niebieski dymek.
Nie mam sił na tą maszynę i nie mam pojęcia co znowu mu dolega, więc Proszę o Pomoc :look

Pozdrawiam Happy

toncio20

ustaw zaplon.wylej stare paliwo.po takim czasie pewnie masz rdze w baku wiec gaznik i filtry do czyszczenia a takze gaznik do regulacji(mieszanka paliwo powietrze)

kubas2071

Jeśli paliwo było w zbiorniku to wątpię że mógł by powstać brud. Ale tak jak napisałeś w temacie mogą to być pływaki sprawdź je wkładając do ciepłej wody;)

stasiu007

Sprawdź czy dziury nie ma.
Bo jak ma to będzie szedł na dół i nie będzie odcinał dopływu paliwa, i będzie go zalewało.

Andikss51

Po pierwsze to wylej stare paliwo i przeczyść bak. Nalej nowego paliwa oczywiście z olejem (mieszanka). Simson kopci na biało tak? więc bierze olej. Pewnie po trzech latach uszczelniacz (lewy) stwardniał i do komory spalania dostaje się olej.
To dlatego zarzuca ciągle świece... wymień dwa uszczelniacze wału (prawy nie ma nic wspólnego z olejem) ale pewnie też stwardniał. Mogła też puścić główna uszczelka silnika.
Kiedy już wymienisz uszczelniacze i nalejesz nowego paliwa to zajmij się regulacja gaźnika. W tym celu pomocna może być książka którą zeskanowałem specjalnie dla użytkowników forum http://www.simsonrulez.fora.pl/download,13/gaznik-16n1-11-i-16n3-4-bfv-instrukcja,32597.html

A zaolejone świece wypal na kuchence gazowej. (grzej je ok 10minut).

Sybcio

Ok,dzięki za rady Wink (1)

ołowiowa została zlana, żadnego syfu w baku nie było a nowa mieszanka czeka aż się ją wleje.
Rozbiorę gaźnik i sprawdzę te pływaki, a jak się zdenerwuje to włożę do niego 16n3-4. A jeśli kolega wyrazi chęć wymiany usczelniacza wału to także się za to zabiore. btw. Simsonek to S51 Electronic Turbo z 82 roku

Andikss51

Jak już to pływak a nie pływaki... Najpierw wymień te uszczelniacze koniecznie. Inaczej żadna regulacja nie przyniesie efektu. A gaźnik 16n3-4 jest trudniejszy w regulacji niż gaźnik 16n1... A jeżeli kolega nie wyrazi chęci zmiany tych uszczelniaczy to po prostu nie będzie jeździł tym Simsonem.