Forum o Simsonach

przeeemo12

Od pewnego czasu mam problem z moim simem otóż gdy jadę sobie spokojnie po prostej (nic się nie dławi ani nie przerywa) i mam zamiar skręcić wbijam na luz i simson gaśnie dopiero jak dodam gazu na maxa to trochę minie zanim dojdzie do siebie (tzn wbije sie na obroty) i mogę jechac dalej. Gaźnik 16n1-11 BVF był czyszczony i regulowany przez mechanika 3 tyg temu a dopiero dzieje mi się tak od tygodnia.

maslascher

Moim zdaniem go przylewa, wyreguluj mieszankę biegu jałowego. Przejedź się z 2 kilosy, wbji na luz i pilnuj gazem żeby ci nie zgasł. Wkręć śrubę "stosunku "mieszanki całkiem (a najlepiej przed tym go zgaś bo będziesz musiał trzymać na obrotach)i wykręć 1 obrót. Następne co robisz to wykręcasz śrubkę "stosunku" mieszanki dopóki obroty będą rosnąć. Jeśli nie będą rosnąć to resztę regulujesz tzw. śrubą powietrza czyli śrubą obrotów biegu jałowego. Najlepiej w kwestii regulacji wypada chyba Bing bo tam nic nikt nie reguluje, zaraz za nim jest Amal gdzie regulacja w przypadku średnio obeznanego gościa zajmuje poniżej 2 minut. BVF nie najlepiej się reguluje a czasami nie do wyregulowania jest rozwiercony BVF.