Forum o Simsonach

SIMSON SR50 · Wysłany: Pon 18:47, 05 Mar 2012 Temat postu: Nie wkręca się na obroty

Witam. Jestem już dzisiaj taki Wkur**** że masakra ;/ Mam simsona Sr50 na platynkach. Wymieniłem kondesator, i już jakieś problemy z Platynami

Nie wiem o co w ogóle mu chodzi. Iskra jest Zajeb**** na Świecy (niebieska), i odpalę go to na wolnych obrotach chodzi a jak chce go wkręcić Strzela z wydechu, albo nie może się w ogóle wkręcić, a na platynkach Jest bardzo duża Iskra! Zmieniłem Świcę i dalej to samo (a i jak strzela z wydechu no to się świeca zalewa). NIE WIEM O CO CHODZI Sad (1)

Najchętniej to bym go Kur** polał benzyną i podpalił.

PROSZĘ O POMOC !

dominik960609 · Wysłany: Pon 19:25, 05 Mar 2012 Temat postu:

Może za duża dawka paliwa i gdy dodasz gazu to nie przepala tego i w rezultacie strzela. Zmień dawkę paliwa i sprawdź. Musisz dojść metodą prób i błędów.

SIMSON SR50 · Wysłany: Pon 21:17, 05 Mar 2012 Temat postu:

No ale co? Chodził normalnie,tylko jak zacząłem grzebać - zmieniłem kondesator i już źle chodzi, dawka paliwa jest ustawiona Dobrze. Co by tak nagle dawka Paliwa się zwiększyła ? to chyba nie Realne! A tak po za tym to czasem pierścienie nie popękały ?

A i jeszcze jedno na tych Platynkach ma iść Iskra czy nie bo u mnie jest Iskra na platynkach i to nawet duża, właśnie nie wiem czy ona ma być czy nie

Gogol · Wysłany: Pon 22:57, 05 Mar 2012 Temat postu:

Prawie wcale nie mogą iskrzyć bo wtedy idzie słabszy prąd na cewkę butelkową czyli kondensator nie wyrabia albo zapłon daje za duży prąd zapłon sprawdź

matekk91 · Wysłany: Pon 23:04, 05 Mar 2012 Temat postu:

Spóźniony masz zapłon, ustaw i wtedy próbuj. Też przy swoim traciłem nerwy, ale w końcu ujarzmiłem go, wszystko wyregulowałem i teraz odpalam i jadę i od wakacji nic nie robię koło niego.

SIMSON SR50 · Wysłany: Wto 18:48, 06 Mar 2012 Temat postu:

Dobra chłopki ustwiłem dzisiaj Playtynki zajebi** i już jechałem i zatrzymałem się i przy gazowałem i mi zgasł i już go odpalić nie mogłem

ale przy prowadziłem go na podwórko i odkręciłem pokrywę patrzę a tam nawet nie ma przerwy na platynkach, później zmowu ustwiłem i się znowu przestwiło więc myślę że to chyba jest To kowadełko Połamane

a dokręciłem je z Całej siły!
Jutro wymienię Platynki i napisze czy to coś dało