Forum o Simsonach

Azamach

Witam mam Simsona s51. Nie chciał zapalać . To rozkręciłem gaźnik potem sprawdziłem czy niema dziury w tłoku bo jest na dotarciu . Potem sprawdziłem czy klin jest w porządku jest wszystko ok . Później sprawdziłem czy świeca daje iskrę , dawała iskre . To wine zrzuciłem na paliwo . Kupiłem nowe paliwo zrobiłem odpowiednią mieszankę zlałem stare paliwo wlałem nowe . On zapalił tak za 5 kopnięciem i po 5 sekundach zgasł . Odpalałem go tak parę razy on czasami zapalał i po chwili gasł . Nie wiem co może być przyczyną proszę o pomoc . Dzieki za odp .

mati12345

To może być wina zapłonu lub za duża przerwa ja tak miałem przestawiłem zapłon i zmniejszyłem przerwę i działa Happy

'Morze' to jest mokre...Nowy jesteś ale zwracaj uwagę na ortografię...Kaziu

Madoń

Ale jak rozkręciłeś ten gaźnik to go jakoś wyczyściłeś i potem ustawiłeś czy tylko rozkręciłeś i skręciłeś s powrotem?

Azamach

Wyczyściłem wszystko na glanc sprawdziłem czy dysze sie nie zapchały i tak w ogóle wszystko
;/

Koniu_xxx

To jeszcze go ustaw...;D