Forum o Simsonach

Matti_92 · Wysłany: Nie 9:29, 30 Mar 2008 Temat postu:

popraw wyrzynarką gwint i powinno chycic a jak nie to niestety nowy wał

pawels2004 · Wysłany: Nie 11:15, 30 Mar 2008 Temat postu:

a jakby dał do tokarza ?? i przetoczyć na cieńszy gwint ??

soviet100 · Wysłany: Nie 11:16, 30 Mar 2008 Temat postu:

ale jak tak zrobisz to jak zakręcisz śrubę ?

walker69 · Wysłany: Nie 13:17, 30 Mar 2008 Temat postu:

założy mniejszą nakrętkę jednak nie wiem jak to bedzie gdy wał z jednej strony będzie cieńszy a z drugiej grubszy raczej sam gwint nie będzie miał na to wpływu możesz spróbować

pawels2004 · Wysłany: Nie 14:46, 30 Mar 2008 Temat postu:

no jak dotoczysz inny gwint to śrubę da sie dopasować soviet

soviet100 · Wysłany: Nie 14:54, 30 Mar 2008 Temat postu:

dobra mistrze ale zapominacie o balansie przecież to jest wyważone specjalnie

walker69 · Wysłany: Nie 16:17, 30 Mar 2008 Temat postu:

włąsnie to napisał powyżej że nie wiem jak to będzie

soviet100 · Wysłany: Nie 17:22, 30 Mar 2008 Temat postu:

coś takiego jak by samolot miał inne drugie skrzydło obcięte

pawels2004 · Wysłany: Nie 18:07, 30 Mar 2008 Temat postu:

soviet chyba źle mnie zrozumiałeś Wide grin

na ten gwint co ma teraz natoczyć następny gwint a nie ucinać stary i obok tego toczyć

soviet100 · Wysłany: Nie 18:20, 30 Mar 2008 Temat postu:

no i ten 1 gram właśnie może spowodować to co może spowodować czyli jeb

pawels2004 · Wysłany: Nie 19:02, 30 Mar 2008 Temat postu:

hmm no pewnie masz racje.

pils30365 · Wysłany: Nie 20:31, 30 Mar 2008 Temat postu:

spokojnie możesz przegwinować wał narzynką (albo najlepiej na tokarce niech Ci ktoś przetoczy – ze względu na twardy materiał) na mniejszą średnicę gwintu i nic się nie stanie, ale na początku upewnij się czy nie masz zerwanego gwintu w nakrętce – tak jak wielu Ci tu pisało. Co do niedowagi czy coś w tym stylu, nie ma to znaczenia, przecież po drugiej stronie wału też zmienić można zębatkę zdawczą z mniejszej na większą i odwrotnie i nic się złego nie dzieje. A jak masz obawy co do niedowagi załóż dłuższą nakrętkę albo grubszą podkładkę sprężynującą – ale ja uważam że jest to zbędne.

soviet100 · Wysłany: Nie 20:32, 30 Mar 2008 Temat postu:

mistrzu ale Ty naruszasz konstrukcję wału

pils30365 · Wysłany: Nie 21:05, 30 Mar 2008 Temat postu:

nie wiem jaki wpływ ma przegwintowanie 10mm wału na mniejszą średnicę o 1 - 2 mm na konstrukcję wału. Firmy ślusarskie regenerują wały i znacznie bardziej ingerują w konstrukcję wału - a mimo to nic się nie dzieje. Może Ty to koledze wytłumaczysz, poprzyj swoje obawy jakimiś argumentami. Piszesz wcześniej o 1 gramie czy o konstrukcji wału? Bo jeżeli chodzi w niedowagę to ma to znaczenie w miejscu wykorbienia wału i tzw. punkcie bezwładności kompletu tłok - korbowód, a nie w miejscu w którym leży w/w problem.

soviet100 · Wysłany: Nie 21:30, 30 Mar 2008 Temat postu:

już Ci mówię że każda zmiana materiału która ma zachować balas i równowagę dlatego to się źle może skończyć
Firma która robi regenerację wału specjalizuje się w tym i wie co gdzie jak

a tak na marginesie jeśli to będzie 1-2 mm to nic się nie powinno stać