Forum o Simsonach

Jarek8781

Witam.Mam taki problem mianowicie mój Simson nie chce odpalić ponieważ jak tylko załapie zaczyna go mulić i gaśnie.Jak zapalam z pycha to na wolnych obrotach gaźnie a na wysokich idzie i go nie muli.Wyjąłem gaźnik, wyczyściłem go,przedmuchałem dysze założyłem i nic.Co może być tego przyczyną?Prosze o szybki kontakt!

PS:Jestem tu nowy - prosze o wyrozumiałość jeśli coś źle napisałem itp.

Kondzio333

A ustawiłeś odpowiedni poziom paliwa w komorze pływakowej? Jaki masz w ogóle ten gaźnik?

dam92

hmmm może mieszanka paliwo powietrze, świeca

pawels2004

pobaw sie iglicą.

walker69

taki dmuchanie w gaźnik gó**wno daje. Zawsze jak czyszcze gaźnik to rozkładam go na czynniki pierwsze i po kolei wszystko czyszczę każdą dyszę itd. Tak radze i tobie zrobić.

marcias

ustaw zapłon, wyreguluj gaznik, przyczysc swiece i filtr powietrza, ustaw dobra przerwe na swiecy (0,4 mm)

Jarek8781

Jarek8781

Wyczyściłem Świece ustawiłem poziom paliwa i nic ;/

walker69

ale jak go pchasz na biegu i na ssaniu to chociaz coś troche łapie, strzela czy nic a nic?

Jarek8781

Jak go pale z pycha to łapie i jak już nim jade to też dizie ale muli go na wolnych a z kopa nie da rady zapalić bo jak tylko załapie to muli i gaśnie.

walker69

Masz pewnie słabą kompresję. Dawno zmieniałeś pierścienie, tłok, robiłeś szlif cylka?

pawels2004

sprawdz stan pierścieni i tłoka tak jak mówi walker69

Jarek8781

3 lata temu robiłem kapitalny remont silnika: Nowy tłok, wał, pierścienie także moim zdaniem to coś innego...

walker69

3 lata to troche długo jednak jeśli nic niepokojącego sie nie działo to nie mógł poprostu stracic kompresji . Sprawdź jeszce simering od strony magneta

Jarek8781

Sprawdziłem i wszystko OK.Co może być jeszcze tego przyczyną??? Confused