Forum o Simsonach

Neros007

Witam mam taki problem a mianowicie, po około 5-7 km normalnej jazdy, i powiedzmy przy prędkości 60 km/h dodam gazu do oporu to po prostu sie zamula i zwalnia totalne buuuuu, pozniej robi tak na każdym biegu, przy gwałtownym przyspieszaniu nie chce wejsc na obroty, gdy sie zatrzymam i dodam gazu na postoju do oporu wkręca sie na obroty i tak juz zostaje, nie spada z obrotów ;p, najciekawsze jest to, że gdy wyłącze silnik na około 5 minut wszystko wraca do normy i dalej można jechac, wydaje mi sie ze to simmeringi na wale albo zły poziom paliwa w gazniku, co sądzicie? ;p Byłbym wdzieczny Pozdrawiam (Simson S51 Electronic 6V)

heniek1990

Nie jestem pewien ale może ma za dużo paliwa ( ew. za mało powietrza )? Zmniejsz dawke na iglicy ew. sprawdz czystosc filtra powietrza i napisz czy pomogło

Tronic

wyczysc gaznik

Kondzio333

Byc może zatyka ci się dysza. Załóż filtr paliwa albo na razie przeczyśc bak

Neros007

Dzisiaj rozebrałem gaźnik, wyczyćciłem go no i zmniejszyłem minimalnie poziom paliwa, jak narazie jest ok, pojade w trase to zobacze jak się bedzie sprawował Pozdrawiam