Forum o Simsonach

szymekz1

Witam. Mam taki problem. Mianowicie, mam simsona S51, i szystko chodzi jak trzeba. Z rana pali od drugiego lub pierwszego kopa, i pozniej praktycznie zawsze od pierwszego. Problem pojawia się na 4 biegu(lub na nizszych biegach na wysokich obrotach) gdy chcę przyśpieszyć (na liczniku około 60) daje gaz a simson zaczyna przerywać, i tak jakby strzelać w rure, kichać. Bardzo podobnie sie dzieję gdy na luzie gazuje raz po raz wtedy także za kktóryms razem zaczyna bić w tłumik. Co to może być??? Proszę o fachową pomoc. Moje gg. 2191816

pawels2004

wytarły sie platynik i powodem tego jest inny kąt zapłonu ;p ustaw przerwe na platynkach i zapłon i będzie ok

heniek1990

Chyba miałem kiedys podobne objawy. Pomogło niewielkie przyspieszenie zapłonu.

Marcin21

zmniejsz przerwe na świecy.

Matipiekarz

"heniek1990" mylisz sie,jeżeli strzela z rury wydechowej to zapłon trzeba opużnić!!...możesz mieć przebicie na świecy a jeśli nie to cofnij zapłon pzdr