Forum o Simsonach

shopnr1m

Witam kiedyś już rozwiązałem problem z "buuuu" na odkręcanie manetki zaklejając 4 oczka w filtrze. Dzisiaj znów założyłem inny gaźnik i simek się wkręcał bez problemów... Gdzie ten gaźnik może łapać lewe powietrze ? między pokrywą pływaka a gaźnikiem ? czy między ta górna częścią gaźnika a całym gaźnikiem (tam gdzie są linki od ssania i gazu) Bo nigdzie innych łączeń ten gaźnik nie ma. Chyba że jeszcze gdzieś indziej ? Proszę o szybka pomoc.

shopnr1m

ktoś coś ?

pss

Te lewe powietrze to tylko taki utarty slogan że jak ktoś nie wie co powiedzieć, to na pewno lewe powietrze (przy wolnych obrotach istotne, jednak pomijalne)
Problem w Twoim wypadku to brak zachowanego stosunku ilości paliwa do powietrza.
Jeżeli musisz przytykać dolot powietrza oznacza to zbyt małą dawkę paliwa - w skutek zanieczyszczenia, złej regulacji, lub złej w skrajnym wypadku kondycji silnika.
Proponuję wyczyścić starannie cały układ paliwowy włącznie z odpowietrzeniem zbiornika, bo bing ma gardziel 15mm i nie możliwe by dostawał zbyt dużo powietrza.

Nie wiem jak to dokładnie w bingach z dyszami jest - ale żebyś nie miał zamienionej dyszy głównej z tą od ssania która jest nieco mniejsza Wink (1)

shopnr1m

Gaźnik czyszczony kilka razy, gdy nie są zaklejone oczka i włączy mu się ssanie też się zbiera.