Forum o Simsonach

sebas

witam mam simsona po remoncie kapitalnym na czesciach mza z jack motors <uznawane> simsona chce zaczac docierac i jezdzic po woli ale wystapil problem ze wyglada jakby zalewal gaznik ... cylinder zalozony 70/2 i do tego gaznik amal 18T mi polecili ,., po idealnym wyregulowaniu zaplonu na 100% odpalil od strazala ... na wolnych obrotach chodzil w porzadku kiedy przyszedl czas na jazde simson nie moze ruszyc z miejsca nie ma sily, wyglada ze go zalewa bo nawet przez filtr paliwo wali iglica calkiem na najmniejsza dawke .simson nie moze ruszyc i brak sily po zgasnieciu ciezko pali i swieca troche podlana wyglada ze ewidetnie wina gaznika... co myslicie czy wymienic gaznik na bvf 16 N1-11 czy inny amal czy juz sam nie wiem co

MineVeriu

Sprawdź czy przypadkiem nie zaciął się pływak jeśli problem ustanie to wyreguluj wolne obroty bo to na pewno się rozreguluje. Sprawdź to i daj znać co się dzieje dalej.
Miałem tydzień temu problem bo 20 km od domu zaciął się mi pływak w gaźniku bvf 16n1-8 paliwo ciurkiem się lało z nadmiaru. Wystarczyło opukać komorę pływakową czymś ciężkim np. Końcówką śrubokręta.