 |
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tvnturbo
Bywalec

Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:45, 17 Kwi 2011 Temat postu: Drgania podczas jazdy, zapalanie, biegi, sprzęgło itp |
|
|
1. jak odpalam zimnego sima to ciezko mu zaskoczyc
tz puszczam benzyne 5 tazy kopie w rozrusznik zeby zrobic kompresje przekrecam kluczyk daje ssanie na polowe lub cale i kopie w rozrusznik i nie odpala musze kopnąc ok 5razy jeszcze i odpali i ledwo co wchodzi na obroty ale jak juz odpali to jak wylacze ssanie to pracuje ok a zeby odpalic cieply silnik niema najmniejszego problemu odpala za 1 razem co zrobic zeby za 1 razem odpalal na zimnym silniku? i dlaczego jak wlaczone jest ssanie to trzeba trzymac gaz bo jak puszcze to zgaśnie? ile na ssaniu go trzymac?
2. Jak jade równiutką drogą jak stół to czuje wibracje tz tak jakby kola nie byly idealnie okrągle tylko jajowate pare razy stawalem i patrzylem czy nie zlapalem gumy z tylu bo jedzie sie tak jak bym gume mial
zresztą opony w simsonie mozna dac do wywazania razem z felgami tak jak samochodowe?
chcialbym aby np jadą 50km/h jechalo sie idealnie gladko
sciągac raczej mi simson nie ściąga w żadną strone
3. dlaczego jak chce wrzucic np z luzu pomiedzy 3 a 4 4 to jak mam niskie obroty to mimo to ze wcisne sprzeglo to jest mega zgrzyt a jak zrobie przygazówke to bez problemu wchodzi 4 bieg? to samo z innymi na jalowych obrotach mimo to ze wcisne sprzeglo jest mega zgrzyt
4. w którym miejscu lapie wam sprzeglo u mnie pod sam koniec tz jak juz mam prawie puszczoną rączke zmieniac cos? bo widze ze to sie ustawia
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Syzyf
Śpiący na Forum

Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 3767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:05, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
1. Jak włączasz ssanie na zimnym silniku, to nie przekręcasz manetki gazu. Gazu dodajesz ułamek sekundy po kopnięciu. Jeśli przekręcisz manetkę wcześniej, to tak, jakbyś odpalał bez ssania, czyli z uboższą mieszanką.
Te cyrki z kopaniem 5 razy zanim przekręcisz kluczyk przypominają jakieś zabobony. Nie wiem skąd to wziąłeś ale są one w ogóle niepotrzebne. Równie dobrze możesz 5 razy ziewnąć - efekt będzie podobny.
Na ssaniu musi chwilę pochodzić aż się lekko nagrzeje - kwestia praktyki i regulacji gaźnika. U mnie tak z 30 sekund do minuty. Oczywiście trzeba lekko dodawać gazu, bo się zaleje i zgaśnie.
2. Sam pisałeś, że naciągałeś szprychy i je wymieniałeś - zrobiłeś z koła jajo i musisz je dać do wycentrowania komuś kto robi takie usługi
3. Jedyny prawdziwy luz jest między 1 i 2 biegiem - te pomiędzy innymi biegami wynikają z zasady działania wałka przesuwnego (baranka) w skrzyni i nie są stabilne. Trzeba przerzucać bieg od razu z 2 na 3 i z 3 na 4 bez szukania luzu.
4. U mnie sprzęgło łapie mniej więcej po puszczeniu dźwigni do połowy albo nawet mniej. Jeśli łapie pod koniec, to masz za mocno naciągniętą linkę - musisz wkręcić trochę śrubę do regulacji przy dźwigni na kierownicy.
Ostatnio zmieniony przez Syzyf dnia Pon 16:08, 18 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tvnturbo
Bywalec

Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:59, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
1. no wlasnie ale trzeba dac ssania polowe czy na maxa? ja zawsze zapalam tak daje na połowe i odpalam z przekręconą manetką bo inaczej nie odpali i jak odpali to jak jest ssanie wlaczone na polowie to moze lekko trzymac przekrecona manetke gazu bo inaczej zgaśnie i na ssaniu trzymam go pare do kilkunastu sekund tz ruszam z 1 i juz na 1 biegu ssanie wylaczam i jade jak ssanie wylączone to nie gasnie a jak nawet troszke jest wlaczone to bez trzymania gazu poprostu zgasnie
a z tym kopaniem 5 razy na wylaczonym kluczyku to podobno tak sie robi zeby kompresje mia llepsza tak slyszalem
2. to źle robilem ze naciągalem szprychy? przeciez luzne byly kilka tylko naciągłem i to wczesniej kolo bilo lekko
3. ale dlaczego nie moge wrzucic odrazu z 2 na 3 zawsze wrzucam na luz i bieg wyzej to samo z 3 na 4 trudno wbic z 3 na 4 przewaznie z 3 na luz i z luzu na 4
z 1 na 2 wchodzi bez problemu no tak ale jadąc 50km/h i chcąc wrzucic luz to jak znajdziesz ten wlasciwy to wbijesz 1 to skrzynia poleci to nie lepiej wrzucic na luz miedzy 3 a 4?
4. ale jesli u mnie jest wszystko ok to jest sens zmieniac u mnie lapie pod koniec sprzeglo i nie zauwazylem zeby sie ślizgalo itp
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Syzyf
Śpiący na Forum

Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 3767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:15, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
1. Na maxa. Zrozum, że jeśli na ssaniu przy kopnięciu dodajesz gazu, to ssanie nie działa poprawnie - poczytaj sobie o tym jak ono działa.
3. Przełączanie biegów jest sekwencyjne, tzn nie da się przerzucić od razu po 2 biegi np. z 2 na 4, czy z 4 na 1.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tvnturbo
Bywalec

Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:35, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
1. ok
2. to źle robilem ze naciągalem szprychy? przeciez luzne byly kilka tylko naciągłem i to wczesniej kolo bilo lekko
3. mówie ze nie da sie przerzucic biegu odrazu tylko musze zawsze na luz i drugi raz bieg wchodzi tz 2 razy noge podnosze np z 2 na luz i z luzu na 3 z 3 na luz i z luzu na 4 bardzo ciezko np przerzucic z 3 odrazu na 4 tylko z 1 na 2 fanie wchodzi i z 3 na 4 niekiedy ale trzeba na 3 do odcinki krecic
4. ale jesli u mnie jest wszystko ok to jest sens zmieniac u mnie lapie pod koniec sprzeglo i nie zauwazylem zeby sie ślizgalo itp
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tvnturbo
Bywalec

Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:00, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
ref
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pustack
V.I.P

Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 4332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grybów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:00, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
tvnturbo napisał: | 1. ok
2. to źle robilem ze naciągalem szprychy? przeciez luzne byly kilka tylko naciągłem i to wczesniej kolo bilo lekko
3. mówie ze nie da sie przerzucic biegu odrazu tylko musze zawsze na luz i drugi raz bieg wchodzi tz 2 razy noge podnosze np z 2 na luz i z luzu na 3 z 3 na luz i z luzu na 4 bardzo ciezko np przerzucic z 3 odrazu na 4 tylko z 1 na 2 fanie wchodzi i z 3 na 4 niekiedy ale trzeba na 3 do odcinki krecic
4. ale jesli u mnie jest wszystko ok to jest sens zmieniac u mnie lapie pod koniec sprzeglo i nie zauwazylem zeby sie ślizgalo itp |
2. Nie źle zrobiłeś że założyłeś szprychy tylko źle wycentrowałeś koło.
3. Być może masz wyrobiony baranek, kulki, lub wałek zdawczy, lub po prostu źle wyregulowaną skrzynie.
4. Skoro jest ok to po co się pytasz? Jednemu sprzęgło może łapać od razu, drugiemu trochę później. Ustawia się tak żeby było dobrze a nie tak jak mają inni
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tvnturbo
Bywalec

Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:50, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
ale jak sprzeglo mi lapie na koncu tz ze ja jezdze caly czas na półsprzegle? czy co?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dam92
Stały bywalec

Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 1424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:08, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Gościu po prostu nie mam słów żeby Cie skrytykować... Piszesz że jest ok, sprzęgło nie ślizga, a za chwile coś o pół sprzęgle... wiesz w ogóle co to znaczy jechać na pół sprzęgle? Jak sama nazwa wskazuje to PÓŁ sprzęgło czyli dźwignia sprzęgła wciśnięta to połowy (czyli wtedy sprzęgło ślizga ale nie wysprzęgla do końca) więc?. Ja bym chciał wiedzieć ile masz lat, bo zadajesz czasami tak głupie pytania, może nie głupie co co chwile te same, ktoś Ci odpowie a Ty dalej to samo, a może wystarczy logicznie pomyśleć i poczytać o zasadzie działania podzespołów, zresztą jest temat o tym jak działa sprzęgło więc przeczytaj.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|