Forum o Simsonach

weibik

Dzisiaj pojechałem po paliwo na cpn.Simson jechał całkowicie normalnie.
Później wlałem 2l paliwa, ale trochę przesadziłem z ilością oleju.
To co się teraz dzieje to tragedia.Simson straszliwie przerywa i kopci.
Dodatkowo co jakiś czas jest jakby takie pyrknięcie z tłumika.
To wina zbyt dużej ilości oleju,czy coś się mogło zepsuć ?

Nico_Grant

Wygląda na to że to wina paliwa- wylej je jak najprędzej i wlej właściwą mieszankę, inaczej mogą się zapiec pierścienie -nagarem z tego oleju i przestać właściwie funkcjonować. A ile mniej więcej wlałeś tego oleju, jaka może być proporcja w stosunku do benzyny? Czy silnik bardzo dymi? Może też być tak, że benzyna była czymś zanieczyszczona (np. wodą) i dlatego przerywa. Wskazane by było po wymianie paliwa sprawdzić też filtr paliwa oraz usunąć stare paliwo z komory pływakowej gaźnika.

weibik

Dzięki za odpowiedź.
Wydaje mi się ze wlałem ok.10/20 mililitrów za dużo,. Czyli50/60 mm na 2l benzyny.
Simson bardzo dymi z tłumika.
Dodatkowo tym razem wlałem inny olej niż zawsze. Zazwyczaj daję dosyć dobry olej, a wczoraj wlałem najtańszy.
Dzisiaj dolałem trochę czystej benzyny i jest lepiej bo na małych obrotach jedzie normalnie, ale na wysokich wciąż przerywa.

EDIT. Przy okazji dowiedziałem się że stacja, z której tankuję ma różne opinie. Ponoć paliwo od nich nie jest najlepszej jakości.
Ale to dziwne, bo już parę razy tam tankowałem i pierwszy raz dzieje się coś takiego.

HubertSR50

Przeczyść świecę, pewnie na chwilę się polepszy.
Oleju dałeś tyle co na dotarcie, więc wina leży pewnie po jakości stronie paliwa.