Forum o Simsonach

Marian

Witam
Temat trochę głupio brzmi i wielu z was z początku sobie zakpi ze mnie , ale mam problem. Nie tak dawno (rok temu) kupiłem nowe magneto, gdyż stare miało magnesy w tragicznym stanie i niezbyt ładny otwór na klina. Lecz po kupnie tego magneta okazało się, że było sporo cięższe od starego i simsona nie porównywalnie gorzej chodził na nowym magnecie, więc oddałem je do sklepu a oni wymienili mi je na inne,lecz niestety na tym drugim nowym magnecie było dosłownie to samo. Pieniędzy w sklepie mi nie chcieli oddać, więc je zostawiłem i jeździłem na starym magnecie bo się jeszcze dało na nim jeździć, lecz teraz to stare magneto zaczęło ścinać mi kliny na wale, więc założyłem to nowe magneto, ustawiłem platynki do tego magneta, gdyż stare ma odrobinę inną krzywkę, gdyż przez ponad 20 lat się trochę zużyła , ale dobra mniejsza z tym.. I na tym nowym magnecie motor mozolnie chodzi i ono jest nie porównywalnie cięższe od starego.
Jeśli dopadnę gdzieś elektryczną wagę to zważę je oba dla szczegółowego porównania.

I moje pytanie jest takie czy da się w jakikolwiek sposób odchudzić to magneto ? I czy robić to na własną rękę lub czy może dać to jakiemuś tokarzowi ?

suszny

Dać sie da, ale jak zrobisz to nawet delikatnie krzywo to magneto będzie miało bicie. Ja bym nie ryzykował.

Marian

Ale jak je mogę odchudzić ?
jakieś nawierty czy coś ?

maniek 12

Chodzi mu o stoczenia ścian

suszny

O nawiertach zapomnij Happy

Daj sobie lepiej spokój, pogódź sie z tym że masz cięższe magneto i żyj dalej Wide grin

Bo co pan zrobisz? Nic pan nie zrobisz...

Marian

Na samym stoczeniu chyba za wiele nie zyskam.. a gdybym stoczył i zrobił nawierty to myślę, że mogłoby się rozlecieć.. a kolejnego magneta nie chce kupywać Happy

Macie może jakieś inne pomysły ?