Forum o Simsonach

MagnuuM

Witam ostatnio robiłem simosna wymieniałem łożyska wału, uszczelniacze itp. W końcu go poskładałem i nie umiem ustawić wolnych obrotów w gaźniku Amal 19 przed "remontem" było wszystko okej chodził jak złoto a teraz nie idzie ustawić wolnych obrótów. Gaźnik już czyściłem, dmuchałem, a nawet prosiłem żeby działał i nie pomogło bawiłem się iglicą też nic czasami tzk na niecałej połowie ssania nawet mniej niż połowie chodził ale nierówno. Na obroty się wkręca dość ładnie i jak udało mi się przejechać to też ma moc, ale trzeba się bawić ssaniem. Zapłon ustawiłem lampą stroboskopową (simek elektronik) i jest okej. Już mi brakuje pomysłów co może być nie tak zdjąłem nawet wydech i też nic. Na dodatek ma problemy z odpalaniem raz odpala od 1 raz od 3 raz na ssaniu a raz bez ssania. No magia po prostu.. Jakieś propozycje? Cyl 60/4/3

kacper123190

Hmm, a jak dopali to jedzie normalnie? Może źle uszczelniłeś silnik i kompresje gubi i przez to nie chce odpalić.

MagnuuM

Jedzie, ale muszę się bawić ssaniem inaczej nie osiąga pelnej mocy. Silnik raczej jest dobrze uszczelniony na uszczelkach posmarowanych lekko silikonem dla pewności.

kacper123190

hmmm a może masz coś z filtrem powietrza? mi kiedyś simson nie chciał jechać bez ssania. A jak położyłem szmatę na filtr powietrza to jechał lepiej bez ssania niż wcześniej z ssaniem, połóż szmatę na ten filtr i zobacz, jak będzie dobrze to znaczy ze musisz gaźnik wyregulować Happy

MagnuuM

Panowie jest tak iglicę mam na środku chociaż bawiłem się już z wszystkimi pozycjami lecz jest to samo. Wyczyściłem wydech cały gaźnik przeleciały przez niego 4 atmosfery i nic zapłon ustawiony 2mm przed GMP i jak odpali to nie trzyma wolnych ani na ssaniu ani bez ssania jeździ okej ma moc tylko że go dusi i nie chce na wolnych obrotach chodzić świeca jest ani sucha ani mokra taka pośrednia nie wiem już co może być. Co do filtra to zdejmowałem już klapę przysłaniałem ręką bez klapy zaraz gaśnie czyli filtr odpada.

Edit.
Pobawiłem się jeszcze zapłonem i iglicą w końcu odało się, ale wolne są tylko jeżeli przytkam ręką gaźnik nie całkowicie zostawiam "szpary" między palcami i simek chodzi iglicę mam na zamej górze tj. dostaje najwięcej paliwa dysza 90. owinąłem filtr szmatą i nawet włożyżem do puszki szmatę żeby go trochę przydusić lecz nie pomaga.

Simson RM

Przy 60ccm zapłon daje się 1,6mm. Daj mniejszą dysze główną (pasują normalne od Simsona), ogólnie Amala ciężko się reguluje ale jest to możliwe : )

MagnuuM

No okej, ale przed wymianą łożysk też miałem amala i cyl 60/4/3 i zapłon 2mm i jakoś grało wszystko teraz jaja się dzieją. teraz iglicię mam na samej górze i jak przytkam gaźnik to jest normalnie jak zatkam całkowicie zgaśnie.

toncio20

Bo wcześniej miałeś luzy spowodowane wydupczonymi łożyskami.Za duża dysza gł.Daj zapłon tak ze 2,3 może 2,5.Popróbuj.A tak na moje to iglica gówno daje-na moich spostrzeżeniach zauważyłem że gdy dźwigasz iglice to tylko moment startu się zmienia i nic więcej.Dźwigniesz to startuje zajeb... lecz spalanie wzrasta nieznacznie,opuścisz to staruje spokojniej lecz oszczędniej i to tyle co do iglicy.

MagnuuM

Ale jak może być za duża dysza główna skoro jak lekko przytkam gaźnik to simek chodzi na wolnych tak samo jak dam pełne ssanie fakt ma bardzo wysokie obroty ale chodzi, a jak wyłącze ssanie to spadną obroty a potem buu i gaśnie.