Forum o Simsonach

Daniello1993

1.Gdy włączam kierunkowskazy zaczynają mrugać światła(postojowe, żarówki w liczniku i stopu)

2.Jak jest zimny nie chce odpalić nawet po włączeniu ssania

3.jadąc z obojętnie jaką prędkością, po puszczeniu gazu simek zaczyna hamować i wydaje z siebie śmieszne odgłosy.

marcias

1.zobacz czy cewki sa dobrze podlaczone, masz akumulator?

2. a odpala jesli zaciagniesz ssanie i podciagniesz troche manetke? jesli tak to podciagnij troche linke ssania na napinaczu przy gazniku

3. simson jest na dotarciu? albo byl ostatnio rozkladany silnik?

Daniello1993

Mam akumulator jest 6V.Zawsze jak jest zimny to zaciągam mu ssanie i dodaję troche gazu, ale nic to nie daje muszę go na pych brać.A simla 1 miesiąc temu kupiłem i silnika nie rozbierałem.

marcias

to najpierw podciagnij linke ssania, jak to nie pomoze to rozbierz gaznik i go porzadnie wyczysc, szczegolnie dysze ktora znajduje sie w tej przykrywce ktora sie najpierw odkreca od gaznika (to jest dysza rozruchowa)

NooFear

Widocznie masz podłączone postojówki pod przerywacz lub przerywacz ma przebicie na mase Wink (1)

Daniello1993

Dobra.Sprawdzę to co pisaliście ale najbardziej dręczy mnie jego śmieszne hamowanie,mój kolega ma ten sam problem co ja i tez nie wie co z tym zrobić

KnightRider

Jesli chodzi o elektryke - doprowadz nowa mase z akumlatora prosto pod tylne kierunkowskazy i pozycje, problem zniknie.

Jakie objawy sa na tym zimnym? Zalany? Jak odpalasz z popychu to nagle załapie czy powoli sie odmula?

Slychac odglos "miałczenia"? Jesli tak to pewnie luz na koszu sprzeglowym. Mozna go zlikwidowac podkladkami dystansowymi, jesli luz jest prostopadly do silnika.

Daniello1993

Jeżeli jest zimny to nie chce odpalić nawet jeżeli wcisnie mu sie ssanie.Dopiero jak go wezmę na popych to załapie od razu tylko muszę go na gazie trzymać ok.20 sekund później to już fajnie chodzi.Luzów raczej nie mam bo jak bym go kopał to by było czuć że ślizga.