Forum o Simsonach

marcias · Wysłany: Czw 14:34, 29 Mar 2007 Temat postu: świeca rozdupcona

witam
zywalem swiecy ISKRA F100. przjechalem na niej moze z 3 km i jak jechalem to stracil moc i zgasl. pozniej nie mogelm odpalic. sprawdzlem elektryke i sie okazalo ze swieca jest rozdupcona. wymienilem na NGK B8HS i narazie gitara jest.

a ogolnie o co mi chodzi.

co w swiecy moze sie zepsuc i dlaczego?? zbyt duze napiecie czy co??

czy moze trafilem na felerny produkt i to sie juz nie stanie.

wypowiedzcie sie

KnightRider · Wysłany: Czw 14:51, 29 Mar 2007 Temat postu:

O ile pamietam robiles remont silnika, przy docieraniu tak sie dzieje ze swiecami.

marcias · Wysłany: Czw 15:48, 29 Mar 2007 Temat postu:

romont. nie iwem czy mozna tak powiedziec. zdejmowalem cyliinder zeby zrobic gwina na wydech i zdejmowalem lewa pkrywe silnika ni wiecej wiec remontem silnika tego chyab nazwac nie mozna. a jesli nawet bym robil to dlaczego tak sie dzieje??

Paweł s51 najlepszy model · Wysłany: Czw 16:31, 29 Mar 2007 Temat postu:

Może opiłki metalu na docieraniu, sie między elektrody dostają

Simek80km/h · Wysłany: Czw 18:26, 29 Mar 2007 Temat postu:

Masz za wysokie napięcie na cewce butelkowej ja też tak miałem wymieniłem i po problemie

KnightRider · Wysłany: Czw 21:11, 29 Mar 2007 Temat postu:

Coz moze na taka swiece trafiles. F-100 ma troche za duza cieplote jak do Simsona, lepsza bylaby F-95 jesli juz Iskra.

Jerry · Wysłany: Pią 20:45, 30 Mar 2007 Temat postu:

też tak miałem. Kupiłem kiedyś cylek i świeca mi dali gratis to ją załozyłem. Pojezdziłem z 5 min i zgasł sobie o tak. Potem patrze świeca siadła. A też był na dotarciu i wiecej oleju lałem a świece duzej ilosci oleju tez nie lubią