Forum o Simsonach

kundzios

Witam
Oto mój problem.
Mam Simsona S51 elektronika 12V enduro 4-biegi '91 i gdy się dobrze nagrzeje zaczyna robić się coraz słabszy. Czuć to na wszystkich biegach nawet na pierwszym. Gdy jest zimny to jest wszystko ok, jest zrywny itp.
Mam w domu trochę sprzętu więc zmierzyłem ciśnienie w cylindrze 2,5-3 (zimny) atmosfery to chyba mało? Jakie ciśnienie powinno być jeszcze do przyjęcia?
Z tego co sam się domyślam może puchnie tłok pod wysoką temperaturą??

Jak to naprawić, bo jak się nagrzeje to już nie ma mowy o jeździe pod górkę na 4 biegu, a czasami 3 biegu(większe obciążenie i większa górka)?

Dlatego proszę Was o rady.

Jeszcze pytanko do ludzi z okolic Zamościa, gdzie blisko miasta (Zamość) jest jakiś dobry fachowiec i wiadomo nie drogi?

Pozdrawiam
Kundzios

Muszy

... cisnienie powinno wynosic ok 9 Bar...

BARTI

gdy jest zimny i jest ok a jak sie nagrzeje i jest mulowaty to znak mocno puchnie tlok i cylinder..nic tylko wymiana CHOCIAZ samego tloka z pierscionkami ale cylek tesh by sie przydal..wtedy ma powera Wink (1)

KnightRider

2-5,3 bara na zimnym? Przeciez on nie powinien nawet odpalic!. Cisnienie powinno byc conajmniej 9bar. Np ja w swoim mam 14.

Zmierz jeszcze raz to cisnienie. Jesli bedzie dalej to samo to sciagaj glowice i cylinder.

kundzios

Mierzyłem ciśnienie zwykłym ciśnieniomierzem i podłączyłem go zamiast świecy i patrzyłem ile max pokazał. Znajomy ma specjalny przyrząd do tego to pojadę i sprawdzę, może mój jest zły. Jak go nagrzałem to miał 2.5-2.

Możliwe że przyrząd zły, bo jeszcze jeździ i to nie tak źle, gorzej na gorącym.

Mi się wydaje że cylinder oryginalny(jak to sprawdzić?), a tłok i pierścienie to nie wiem.

To co zrobić z tak małym ciśnieniem?

Ile kosztuje porządny cylinder, tłok i pierścienie taki z górnej półki?

Michal91a

Nie nie to jest duzo za mało najlepiej jakbyś sprawdził na innym simsonie czy tamten przyżąd jest dobry ale jak bedzie dobrze pokazywał to trza szlifa robić

kundzios

Zmierzyłem ciśnienie u Pana mechanika i było 6,5 na trochę nagrzanym.
Kupiłem tłok firmy LongRiver (LR), komplet razem z pierścieniami, zabezpieczeniami i sworzniem. Wymieniłem i efekt, raczej brak efektu, tak samo jak było, może nawet gorzej. Może przesadziłem z mieszanką ale nie wiem, wlałem na oko do baku troszkę oleju.

Przed wymianą osiągał jakieś 65km/h, teraz to ma problem powyżej 55km/h, a piłować mocno nie chcę bo w końcu jest na dotarciu.

Macie jakieś pomysły?

Doradzili mi w sklepie kupić zestaw po tuningu (cylinder, głowica, tłok, pierścienie itp.), który ma zmienioną komorę spalania i jest dużo lepszy, simson osiąga wyższe obroty itp. Opłaca się to?? (cena 350 zł) Powiedzcie czy to naciąganie klienta czy naprawdę takie dobre? Na razie nie mam zamiaru tego kupić.

Stary tłok ma w środku napis K2O, a na jednym z dwóch pierścieni było KO.
Tłok ma pod pierścieniami czarne smugi i w rowkach czarny osad.

Mam nadzieję, że Ktoś mi pomoże.

Jerry

no to tłok Ci przepuszczał juz kompresje jak jest czarny po bokach. Nie moze być czarny poniżej pierścieni bo kaplica wtedy.

kundzios

Kaplicy jeszcze nie było bo jeździł i to nie tak źle.

Przed wymianą tłoka, przy dużych obrotach w cylindrze pykało/strzelało nie mocno ale było słychać, ma to jakieś znaczenie?

Jaka jest max temperatura cylindra zanim się zatrze?

Czekam na odpowiedzi pytań w poprzednich moich postach.