Forum o Simsonach

karlik36

gdy jeżdziłem wczoraj z kumplem to mi nagle zgasły światł. pomyślałem że sie cewka spaliła abo kabel sie odlutował więc przełonczyłem świata z tej od ładowania i świeciły przyjechalem do domu i wymieniłem cewke na inną zapasową co se przewinolem.wszystko świeciło tylko że dziś znów sie spaliła ta cewka co morze być tego przyczyną???????

Romek

cos mi sie nie chce w to wierzyc, cewka sie tak łatwo nie spali. To raczej nie jest wina cewki tylko tych przewodów bardziej. Mogły się przytopic kable i jak nie jezdziles chwile to troche zastygły a potem znowu jak jezdziles to sie rozgrzały i nie swieci. Moze, ale nie powiem napewno.

Paweł

mozliwe ze gdzies jest zwarcie :wink:

kUBA.pl

No mzwarcie jaes najprawdopodobniejszą tego przyczyną

Jaco5099

Karlik wpadnij od mnie to ci to zrobię,albo całą instalkę od podstaw