Forum o Simsonach

pontoniarz · Wysłany: Śro 16:41, 28 Mar 2007 Temat postu: Jak to zdemontować?! POMOCY!

Dziś rozebrałem silnik i nie mogę zdemontować(wyjąć) tego wałka z zębatkami, siłą rąk nie da rady. :cry:

qba3 · Wysłany: Śro 19:58, 28 Mar 2007 Temat postu:

no najlepiej to ściągaczem do łożysk jakimś większym(dwuramiennym) chwyć ramionami za kartery tylko podłuż pod nie kawałek szmaty albo listewki ten sposób jest najlepszy bo nie zniszczysz gniazd łożysk

KnightRider · Wysłany: Śro 20:01, 28 Mar 2007 Temat postu:

Wloz srubokret plaski miedzy zebatki a karter i podwaz. Ewentualnie wyciagnij wajche od sprzegla ( pokrec i wyciagnij) i tam bedziesz widzial lozysko.

Ps. Zle rozpolowiles silnik ;P

pontoniarz · Wysłany: Śro 20:23, 28 Mar 2007 Temat postu:

Niby czemu źle rozpołowiłem silnik? A z tym problemem już sobie poradziłem. Wkreciłem wałek w imadło i postukałem płodkiem(przez drewniany kołek) w karter

KnightRider · Wysłany: Śro 20:33, 28 Mar 2007 Temat postu:

Kompletna skrzynia powinna Ci zostac w lewym karterze - nie potrzebnie zdjales zabezpieczenie z walka sprzeglowego.

pontoniarz · Wysłany: Czw 9:41, 29 Mar 2007 Temat postu:

Właśnie, ale gdybym go nie zdjął do nie chciałyby się rozejść połówki karterów. Pozatym rozpoławiałem silnik drugi raz w jednym dniu, ponieważ gdy pierwszy raz go rozpołowiłem było ok, ten wałek siedział w karterze gdzie jest skrzynia biegów, ale gdy chciałem zbijać połówki karterów to nie chciały się do końca zejść. Była minimalna przerwa u góry karteru(było można ruszać uszczelką).

KnightRider · Wysłany: Czw 9:43, 29 Mar 2007 Temat postu:

Jak rozpolawiasz silnik?

pontoniarz · Wysłany: Czw 12:43, 29 Mar 2007 Temat postu:

Może opisz dokładnie proces rozpoławiania silnika(pomijając ściąganie gaźnika,cylindra, zapłonu itd)

Wtedy opiszę ci mój błąd