|
Forum o Simsonach Forum wszystkich posiadaczy motocykli Simson
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stasiu007
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 14 Lut 2012
Posty: 1821
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:55, 15 Sty 2013 Temat postu: Klakson |
|
|
Witam panowie.
Więc od dłuższego czasu zabierałem się do tego, ale jakoś brakowało czasu, teraz mam ferie i wziąłem się do roboty. Chodzi o to, że miałem nie podłączony klakson, już od czasu jak kupiłem simsona, ale jakoś nie przeszkadzało mi to, ale powoli zaczynam to wszystko robić, i problem w tym że nie mam w simsonie akumulatora, więc odkręciłem klakson, podłączyłem dwa kabelki, podłączyłem do akumulatora samochodowego, i zaczął ładnie wyć. No i teraz do rzeczy, mam do was takie pytanie, czy jest możliwe podłączenie klaksonu bez akumulator, np do jakiegoś kabelka w którym płynie prąd, który wychodzi z zapłonu, bo wychodzą z niego 4 kabelki, jeden wiadomo idzie do ceki Wn, drugi do świateł, i dwa są wolne, i można by je jakoś wykorzystać, zauważyłem że do klaksonu na tym wejściu na którym powinna być masa był podłączony kabelek który idzie do stacyjki, w jej tylne miejsce.
Co myślicie, idzie do jakoś obejść? Nawet nie jest konieczne, żeby to było n a tym orginalnym włączniku, mogłbym gdzieś na boku jakiś guzik zrobić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Simson RM
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 19 Paź 2009
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iwiny Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:43, 15 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
To nie wypali, będziesz musiał gazować masakrycznie aby klakson odpowiedni zaczął ci działać. Kup akumulator, dobrze podłącz i nie będziesz musiał kombinować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dudu
Nowicjusz
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:16, 16 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
poza tym sam klakson lubi pobrać trochę prądu. Podłączając go pod światła spowodujesz ich przygasanie podczas trąbienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stasiu007
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 14 Lut 2012
Posty: 1821
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:33, 17 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Jezu dudu, nie ogarnąłeś chyba o co mi chodzi, światła mam podłączone pod jeden przewód, zapłon pod jeden, i jeszcze 2 mam wolne, więc myslałem żeby którys z nich do klaksonu podlączyć, ale skoro nie da rady to ok, dzięki panowie, do zamknięcia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pustack
V.I.P
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 4332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grybów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:48, 17 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Te dwa przewody które Ci zostały to zapewne są od cewki ładowania. Wystarczy podłączyć do nich mostek prostowniczy, regulator i możesz wsadzić akumulator i wtedy będzie klakson.
Ewentualnie weź podepnij jeden z tych przewodów do klaksonu, zapal motor i jak będzie już chodził, to dotknij tym drugim przewodem do wolnego styku klaksonu. Jeśli nic nie będzie, to przygazuj. Zobaczysz jakby to było, jeśli chciałbyś to tak zrobić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stasiu007
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 14 Lut 2012
Posty: 1821
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:08, 17 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Próbowałem to robić inaczej. Podłączyłem do jednego wejścia masę, a do drugiego tego prądowego przewód z tej cewki ładowania, no ale nic z tego nie odezwał się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dudu
Nowicjusz
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:42, 17 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
bo klakson zasilany z napięcia zmiennego nie zagra na pełnej efektywności.
Mostek prostowniczy pewnie i tak tu nic za bardzo nie zdziała
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
focusst
Bywalec
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żegrówko k/Śmigla Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:04, 18 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Kup sobie klakson z komarka i wtedy będzie Ci trąbić.
Zgadzam się z kolegą wyżej w pełnej rozciągłości posta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pustack
V.I.P
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 4332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grybów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:01, 18 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
stasiu007 napisał: | Próbowałem to robić inaczej. Podłączyłem do jednego wejścia masę, a do drugiego tego prądowego przewód z tej cewki ładowania, no ale nic z tego nie odezwał się. |
Pomiędzy masą a jednym z dwóch przewodów nie będzie działało bo różnica potencjałów jest między tymi dwoma przewodami a nie między każdym z nich a masą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Syzyf
Śpiący na Forum
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 3767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:58, 18 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Klakson jest zasilany napięciem stałym, więc podłączanie go wprost do cewki, która produkuje napięcie przemienne nic nie da.
Musiałbyś wyprostować napięcie z cewki - to już w zależności rodzaju cewki ładowania: czy jest ona dla instalacji 6V (masowa, dioda), czy 12V (bezmasowa, dioda albo mostek).
Nie robiłem takiego eksperymentu, więc nie wiem, czy to zadziała na niższych obrotach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dudu
Nowicjusz
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kalisz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:12, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
sama dioda nie wystarczy, bo to nadal napięcie zmienne w czasie ( tylko spolaryzowane). Zastosowanie filtra pojemnościowego też pewnie za dużo nie da.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stasiu007
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 14 Lut 2012
Posty: 1821
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:02, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Syzyf mówiłeś o zalożeniu diody, mam cewke 12v, gdzie ją podłączyć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pustack
V.I.P
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 4332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grybów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:44, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Pomiędzy przewód z cewki a styk klaksonu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Syzyf
Śpiący na Forum
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 3767
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:05, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Pustack napisał: | Pomiędzy przewód z cewki a styk klaksonu. |
Zgadza się.
Anodą diody od strony cewki. Katoda na styk klaksonu.
Dioda prostownicza, najlepiej na co najmniej 3A, bo nie wiem ile prądu klakson ciągnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stasiu007
Bardziej niż stały bywalec
Dołączył: 14 Lut 2012
Posty: 1821
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:20, 21 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Dzięki panowie, jak troche dojdę do zdrowia będę patrzył co tam zrobić. Czyli mam w sklepie powiedzieć że chcę diode bezmasową 3 Ampery tak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|