Forum o Simsonach

Eldritch

Witam !
Dzisiaj kolejny problem . Tym razem dotyczy simsona mojego kolegi który również kończy już restaurację od podstaw tylko tym razem to jest SR.
SR 50 12V platynki
Stator nowy ,
elba nowa ( druga , bo pierwsza przestała dzialac juz w czasie jazd probnych (padly kierunkowskazy)moze miec zwiazek z awaria!!))
Właściwie wszytko nowe (cala instalacja wykonana ze schematu nr 7 z diagramu Syzyfa dla SR)
Problem polega na tym , że nie ma Światła Stopu. Właściwie nie ma na niskich obrotach , po ich zwiekszeniu włókno 21W zaczyna sie lekko żarzyc i to wszystko. mocno grzeje sie kostka prostownicza i kabel z cewki zasilajacej swiatlo stopu. Po ominieciu Elby i kostki (bezposrednio z cewki do listwy ) stop Świeci normalnie . Podłaczenia czujników stopu i całej instalacji sprawdzone 3 razy wszystko OK. Kostka prostownicza zamieniana na moją , bez zmian. Elba jak wspomiałem juz druga bo w pierwszej padły kierunowskazy po 3 km (byc moze padła z powodu klopotów ze stopem . Sam już nie wiem gdzie szukac przyczyny. Znowu Syzyfa wyrywam do odpowiedzi :P)

Pustack

Czy na pewno żarówka w stopie jest na 12V ?

Eldritch

100% 12V dwuwłóknowa 5W/21W standartowa żarówka . Nawert jak przełaczamy kable na żarnik 5W dla stopu tez sie nie chce świecić tylko żarzy

a żarnik 21W dla pozycji świeci jak sloneczko w południe w środku lata .

Pustack

Spróbuj odpiąć wyłącznik przedniej klamki i sprawdź jak jest, a potem to samo z tylnym.
Oraz ( nie wiem czy tak można ) przewód od przedniego wyłącznika idący do styku 59a ELBY odepnij od tego styku a daj prosto do plusa AKU. Natomiast do 59a ELBY również daj plus z aku.

Syzyf

Eldritch

Super Syzyf . Dzisiaj po pracy pojadę do kolegi i sprawdzimy wszystko po kolei .jak tylko cos wyniknie napisze

borillo

Masz fabryczną lampę? Bo jeżeli tak, to do pozycji idzie żarówka 5W, a do stopu jest JEDNOWŁÓKNOWA 21W, a jeżeli włożyłeś dwuwłóknową, to może tak się dziać.

Eldritch

ech. No pisałem wyżej już że z żarówką i lampą jest ok . Z wykonywanego zawodu jestem mechanikiem samochodowym po szkołach jeszcze za komuny kiedy czegoś w szkołach uczyli Happy

i mam pojęcie o tym jak wyglądają żarówki które włókno to 5 W a które to 21 W co szczegółowo opisałem w swoim poście , ale szczerze dziękuję za próbę pomocy Happy

Syzyf próby zgodnie z Twoimi wytycznymi przeprowadzimy wieczorem . Na bank się odezwę co i jak.( chociaż po wstępnej analizie tego co napisałeś , stawiałbym znowu na winę sprzedawcy , który być może zamiast statora 12V wysłal 6v ?? zobaczymy .

Eldritch

Syzyf doszliśmy do punktu pierwszego i już na samym początku test na oporność pokazał 1,2 oma między kablami szarym i czerwonym . Po badaniu szarego i masa oraz czerwonego i masa w obydwu przypadkach jest przejscie do masy .
Zakładaliśmy tez stary stator sytuacja ta sama. Z tym że po zakupie ten Simson mial intalacje w rozypce . Czy to możliwe że i stary stator i nowy to statory 6 V ??? i jak to sprawdzic

Syzyf

Sprawdzić w zasadzie można tylko w ten sposób, który opisałem, bo "masowość" cewki ładowania/stopu jest jedyną konkretną cechą odróżniającą iskrownik 6V od 12V (wizualnie: widać punkt lutowniczy na rdzeniu (masie), do którego przylutowany jest jeden drut cewki masowej). Można oczywiście patrzeć na grubości drutu na cewkach (przy 6V grubszy), ilości zwojów (6V mniej), grubość rdzenia (6V cieńszy), ale to raczej na zasadzie porównania - gdyby mieć do wyboru 2 cewki, to na tej zasadzie można by próbować wytypować, która jest na jakie napięcie.
Trudno to nawet wyczaić metodą pomiaru napięcia pod odpowiednim obciążeniem, bo napięcie zmienia się w funkcji obrotów.

Co więc w tej sytuacji?
Najprostsze (?) wyjście to zażądać od sprzedawcy wymiany iskrownika.
Jeśli nie, to pozostaje kupić 2 nowe cewki: ładowania i świetlną (zapłonowa jest taka sama przy 6/12V).
Przy czym cewkę świetlną można najpierw sprawdzić organoleptycznie, tzn. sprawdzić, jak świecą żarowki przód/tył 12V. Ewentualnie użyć w lampach przód/tył żarówek na 6V. Może akurat będą świecić dobrze.

Cewkę ładowania natomiast trzeba by kupić nową na 12V. Można też ją samemu przewinąć - na Allegro można kupić drut na metry, ale nie wiem, czy warto się z tym bawić, bo koszty niewiele niższe.

Eldritch

Syzyf to jest zdjęcie starego statora z wykręconą cewką która podłączaliśmy do stopu .

Według mnie to jest stator 12 V , ale przy teście prześcia uzwojenia na masę jest przejście. Czyli jak sądzę wniosek może być tylko jeden , uszkodzona cewka.
Dzisiaj sprawdzimy jeszcze ten nowy stator , czy ta cewka jest połączona z masą , a jesli nie czy też ma przebicie.

A tu jest zdięcie nowego statora , który też ma przejście do masy , na zdjęciu zaznaczyłem miejsce gdzie wyraznie widac ze oprócz 2 kabli (z drugiej strony czerwony i szary) ma dolutowaną mase Rozumiem ze to na pewno stator 6 V czyli pan z Allegro nas wkręcił

Syzyf

Wydaje mi się, że stary stator (pierwsza fotka) jest na 6V - zwraca uwagę cienki rdzeń cewki ładowania, tzn. patrząc po ilości warstw blaszek, które łącznie mają pewnie ok. 7 mm grubości (przy 12V powinien mieć ok. 14mm). Również cewka świetlna ma cienki rdzeń.

Cewka na drugiej fotce (nowy stator) chyba również ma cienki rdzeń i na dodatek widać przylutowany do rdzenia odczep - jednoznaczna wskazówka, że jest to na 6V. Również drut wydaje się mieć sporą średnicę rzędu 1mm. Sprawdź, czy cewka ładowania starego statora ma również taki drut przylutowany do rdzenia.
Zatem wygląda na to, że oba statory są na 6V.

Nie bardzo natomiast wierzę w "przebicie" wewnątrz cewki do masy, czyli rdzenia. Rdzeń jest wewnątrz owinięty warstwą izolacyjną, a po bokach ma izolacyjne "boczki" i nie sądzę, aby tam mogło dojść do połączenia z rdzeniem. Nawet przegrzanie cewki na skutek przepływu dużego prądu spowoduje co najwyżej zwarcia pomiędzy zwojami, ale nie przebicie do masy.

Jeśli chodzi o wygląd i grubość rdzeni, to popatrz na poniższe fotki moich cewek z innych tematów:
po lewej jest cienki rdzeń z oryginalnej cewki ładowania 6V (przy okazji widać warstwę izolacyjną na rdzeniu), natomiast po prawej są 2 przewinięte cewki na 12V na grubym rdzeniu - wyraźnie widać różnicę łącznej grubości blaszek pomiędzy fotkami:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Eldritch

No to w takim razie Pan z Allegro ma kłopot , a my kupimy nowy stator 12V w sklepie we Wrocławiu i przed zakupem dobrze sprawdzimy czy to rzeczywiście 12V. Po zakupie i montażu odezwe się czy to załatwiło temat Happy

Póki co wielkie dzięki Syzyf.

Syzyf

Bardzo proszę Happy

Zatem przy zakupie zwróćcie głównie uwagę na ten punkt lutowniczy na cewce i czy jest do niego przylutowany drut. Tutaj uwaga: niektóre cewki mają sam punkt lutowniczy (tylko kropla cyny), ale bez przylutowanego kabla. Trzeba się dobrze przyjrzeć, najlepiej przez lupę.
Przy okazji tych prac warto również rozważyć zastąpienie kondensatora na statorze takim z Malucha, Żuka itp (0,22uF pojemności, cena ok. 10 zł) i zamontować go poza silnikiem, pod blaszaną osłoną obok cewki butelkowej. Są one o wiele lepsze jakościowo, a zamontowanie go poza silnikiem uchroni go przed nagrzewaniem się i kłopotliwymi usterkami.

Eldritch

W celu sprawdzenia wezmiemy ze sobą miernik , to wyjaśni sprawę w 3 sekundy.
Co do kondensatora Wink (1)

, ja mam właśnie tak zrobione z F126p Happy

kolega woli być tradycjonalistą , i robi wszystko na oryginał Happy

hehe a nie zauważył ze oryginalnie była instalacja 6V Happy

. W sumie zwiodło go to , że instalacja była w rozsypce ( nic nie działało ) a akumulator był założony 12 V Happy

i na tym polegał błąd . A potem do tego swoje 5 groszy wcisnął Pan z Allegro i mamy taki problem Happy

EDIT !

Stator wysłany do Pana z Allegro , pan odesłał go z powrotem ten sam tylko z wymieniona cewka na bezmasową i oczywiscie wszystko działa jak należy .
Szacun i dzieki Syzyf za trafną diagnozę i pomoc.