Forum o Simsonach

soviet100 · Gość

powiem wam ze simson to najgorszy motor jaki mozna miec naprawde motorynka lepiej mi chodzi i dziala caly czas a ten badziew ? znowu sie zepsul iskra raz jest raz niema co tydzien sie psuje co to moze byc ze iskra raz jest raz niema ?za chwile malo z niego zostanie bo go rozwale juz porysowalem go calego sruboktretem hehe i rozwalilem lusterko

lycha_15

nie badziew ino sie na tym nie znasz ostawiałeś kiedyś zapłon albo coś w nim wymieniales

soviet100 · Gość

nic nie robilem ale mi sie zdawalo ze to ma byc nie zawodna maszyna a tu codzinnie cos sie psuje az mi sie odechciewa na to patrzec kupie nowego simsona a tego na smietnisko dam bo jestem w irlandii a tutaj mi nikt z tym nie zrobi

Tomek1212

Paluch

co do tej twojej bezawaryjnej motorynki to miales szczescie ze miales taka bo mogles na inna trafic i mowic ze to motorynki sa badziewiem

poprostu moze trafil ci sie taki simek ze byl zrobiony na "sprzedaż"
mi tez na poczatku simek sie psul ale wymienilem pare czesci i chodzi dobrze

a jak niechcesz sie denerwowac i mowic ze simek to zlom to tak jak tomek pisze kup sobie kosiare(chociarz i te sie niekiedy czesto psują)
i jak by mieli wszyscy takie podejscie do sprawy simsonów to ich juz by pewnie dawno niebylo

Muszy

... a jaki masz zapłon ??....

Michal91a

no co to to nie bo simek to nie badziew tylko poządna maszyna tylko patrząc na jego lata to jednak trzeba mu troche dopomóz zeby cie dalej woził i trzeba siąść przy nim chwile zrobić raz a poządnie i bedzie chodzić i chodzić,

wchilinski

Dokładnie ... kupiles sima typu ''na sprzedaż ''czyli odpicowanego z wygladu :look

Posiedz nad nim troche i bedziesz mial efekty

Porownaj tez moc motorynki i simka

Antonio

Mialem bardzo podobne zdanie do sovieta na poczatku, umialem tylko komara i motorynke zrobic, o simsonie nawet tata malo wiedzial. Co chwile sie cos rozpierd... w zaplonie albo w gazniku. Jak mi sie rozwalal poza domem dostawalem takiej nerwicy i gdybym w pore nie uswiadomil sobie ze ten zlom byl warty 1200 jak go kupilem to juz by lezal na glebie okopany xD Ale w koncu stwierdzilem ze zrobie maly porzadek, kable od zaplonu wymienilem, cewki mialem nawijane to wymienilem zaplonowa, swiatla dla picu byly, zestaw naprawczy do gaznika i jakos jezdzil. A psul sie co jakis czas glownie przez to, ze kable mialem kiepsko poizolowane albo sie urywaly.

Na dzien dzisiejszy twierdze ze to jest jeden z najlepszych dwusuwow co mialy 50 cc robionych przed 1990. Pozyczylem ksiazke E.W. JMS poczytalem, dochodzilem do wszystkiego jak dziala i jak powinno byc, mialem 3 kolegow na SRkach i sprawdzalem co oni maja a co ja mam, stopniowo sie wtajemniczalem. Nie martw sie, nie wywaliles siana w bloto. W moich pierwszych miesiacach tez zdazalo sie ze sie poryczalem bo nie chcial chodzic. Teraz simson nie zepsul mi sie chyba ponad rok, ale niestety troche skatowalem go i mi loze peklo, a jak silnik wyciagalem to odrazu remont na 70tke i lozyska wymienilem. A teraz go docieram. Co do twojego podejscia nie dziwie sie, ale najlepiej zaprowadz go do kogos kto sie na tym zna, niech go wyreguluje i niech powie o co chodzi. Wyobraz sobie ze meczylem sie z moim bo chodzil bardzo kiepsko, raz mial iskre, raz nie itp... Okazalo sie ze taki banal -FAJKA MIALA PRZEBICIE LOOOL, Napewno to jakis banal, sprawdz kable, czy cewki nie lataja itp. Powodzenia Happy

)

Marcin21

soviet100 · Gość

o rany bo sie troszke zdenerwowalem z pracy chcieli mnie wylac przez sima ze wszystkimi chodze nerwowy ale spoko 1 stycznia do polski lece i kupuje sima z okolic bb do 3000zl powinno byc dobrze bo tego co mam chyba sie z gosciem dogadalem i odda kase ale tylko za simsona bo tak :

1)simson po wypadku nie mowil nic zostawia 2 slady
2)lozyska kuklowe do wymiany
3)cala instalacja do wymiany
4)psuje sie srednio co 2 dni Tongue up (1)

mam nadzieje ze tego co kupie bedzie lepszy pozdrawiam a jak ktos ma simsona z okoloc bielska pisac jestem bardzo zainteresowany

kamcio

Ja kupiłem simsona s83 beta z 96r. 70ccm (oczywiście zarejestrowany na 50ccm) za 3150zł i naprawde od poczatku ani raz mnie nie zawiódł!!! poprostu jest za nowy żeby sie w nim coś psuło.

Radze ci żebyś szukał simka na sezon (czyli w lecie) wtedy na allegro jest ich pełno.

TO TEN MÓJ SIMEK:

[link widoczny dla zalogowanych]

soviet100 · Gość

dobra juz mam kupilem co innego musze sie z Wami pozegnac a kupilem rometa K-125 z 2007 roku 10 koni mechanicznych 125cc za 3300 wiec niewarto simsona kupowac Wide grin

[link widoczny dla zalogowanych]

mam nadzieje ze mnie nie skarcicie bo to nie jest scooter Wide grin

a ps co myslicie o romecie moim ?

Tomek1212

Popatrz jak to jest. Za cene 20letniego simsona można kupić prawie nowy MOTOR 125ccm.
To po co kupować Simsona jak można mieć za tę kase dużo większy mocniejszy i z całą pewnością lepszy motor ??

Antonio

Tez go chcialem ale pomaranczowego za 3,7k moglem miec, ale nie bylo mnie stac... A teraz to za mocno sie do simsona przyzwyczailem i przywiazalem. Zazwyczaj nie lubie zmian.