Forum o Simsonach

BARTI

witam...niedlugo robie maly remoncik mojemu simkowi i nie wiem jakie lozyska zalozyc kryte czy zwykle...mowicie ze kryte sa zle i lepiej zwykle lozyska zalozyc..dlacego???..co za roznica miedzy nimi??..mi dobrze sie sprawowaly kryte i chodzily ciszej niz zwykle...dalczego tak krytykujecie kryte..czekam na odp Wide grin

Jerry

no to jak Ci sie dobrze sprawowały kryte to se załóż kryte. nie wiem jaka jest róznica w nich

KnightRider

Kryte mogą byc, ale tylko od strony karterów. Od strony wału powinny byc otwarte. Zapewni to dobre smarowanie. W orginale wogole nie było tych blaszek kryjących i zapewniało to najlepsze smarowanie. Takze najlepsze by były calkowicie otwarte.

Romek

Czekajcie czekajcie, nie chodzi tylko o to zeby lozyska mialy dobry numer. Opowiadał mi to sąsiad. Miał WSK 175. I co pół roku wymieniał łożyska na wale. Okazało sie temu ze po prostu dobierali mu na skladzie lozyska o takich samych numerach ale dopiero pozniej dowiedzial ze sie jest cos takiego jak klasa odstepu miedzy srutami. I najlepiej zapytać sprzedawcy czy łożyska są przygotowane do pracy w wysokiej temperaturze. Powinien sie znac na tym. Ma to być klasa C chyba ale dobrze nie pamietam. Raczej C.

Paweł

łozyska z luzem C3 o to chodzi ? takie sa dobre . i ja polecam kupic SKF
ja mam SKF eksplorer czy jakos tak :wink: a krtyte ta tzw samosmarujace.
ale lepiej kupic bez tych blaszek na wał :wink:

BARTI

no nie wiem..mi kryte wytrzymywaly dluzej niz zwykle i mniej halasowaly..niedawno zakladalem nowe i juz szlag je trafil Sad (1)

...

Romek

Tak C3, to jest ten luz. Bo oczywiscie pasują inne ale nie są przyzwyczajone do pracy w wys. temp.( to wlasnie ta klasa C).

BARTI

KnightRider

Nadaje sie i dlatego powinienes kupic tylko klasy C3. Niemieckie DKF, albo wloskie SKF.

BARTI

aha...ok..dzieki za pomoc Happy

Romek

Lepsze są niemieckie

KnightRider

Nie zgadzam się z Tobą. Osobiście miałem oba rodzaje łożysk i w niemieckich po 5 tys wystapiły luzy, a w SKF jak narazie spokój.

Snajper571

nie mozesz dac lozysk zamknietych poniewaz pod wplywem temperatury samr znajdujacy sie w lozyskach wytopi sie i lozyska beda chodzily na sucho:)

Paweł

tez uwazam ze SKF sa lepsze, mam prawie wszystkie SKF w silniku jedno jakies mam inne bo nie było akurat SKF .
a na wale miałem wczesniej jakies rosyjskie chyba i nei moge powiedziec ze były złe , bo te reszta łozyska były juz rozkiełtane , te najmneijsze to całkeim, a na wale były te rosyjskie i były dobre miały malutki luzy , ale wymieniałem na SKF bo jak juz wszystkie wymianiełąme to i te przy okazji :wink:

BARTI